Tak wygląda Wiadukt Dąbrowskiego w godzinach szczytu.
Skrzyżowanie ulic Wiejskiej, Kopernika i Zwierzynieckiej to jeden wielki plac budowy. Nie tylko jednak kierowcy mają tam problemy. Na utrudnienia skarżą się również piesi.
- Aby przedostać się z jednej strony na drugą, trzeba znaleźć dogodne miejsce do przejścia i iść po piachu - żali się pani Katarzyna. - Co za tym idzie w czasie deszczu brodzi się w błocie.
Jeden pas drogi jest wyłączony z ruchu, świateł nie ma, ruchem kieruje policjant. Wszystko jest rozkopane i pokryte pyłem.
Kierowcy aut stoją w gigantycznych korkach. Jak już ruszą to bardziej podjeżdżają niż jadą i przesuwają się w ślimaczym tempie.
Sfrustrowani pasażerowie czekają na autobusy, które nie przyjeżdżają punktualnie. Jak powiedział jeden z czekających: - Czekanie na autobus jest jak loteria, albo się trafi, albo nie.
Wszyscy, którzy muszą tamtędy przejeżdżać, muszą uzbroić się w cierpliwość.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?