Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korona - Jagiellonia. Mamy przewagę, ale i kłopoty.

Krzysztof Sokólski [email protected]
Trener Jagi Michał Probierz ma o czym myśleć przed szlagierowym meczem z Koroną
Trener Jagi Michał Probierz ma o czym myśleć przed szlagierowym meczem z Koroną Archiwum
Przed meczem na absolutnym szczycie Ekstraklasy Jagiellonia ma przewagę psychologiczną nad Koroną, ale i mnóstwo problemów kadrowych.

Jaga jedzie do Kielc bez najmniejszych obaw. Z Koroną już raz w tym sezonie wygrała. Niespełna trzy tygodnie temu białostoczanie zwyciężyli na Arena Kielce 1:0 w 1/8 finału Pucharu Polski. Co ciekawe, wtedy także obie drużyny przystępowały do meczu po porażkach. Jagiellonia kilka dni wcześniej została rozbita przez Widzew, a Korona przez Legię. W jednym oraz drugim przypadku było 1:4. Teraz Jaga ma w pamięci przegraną 0:2 na Legii, a Korona - 1:2 na Arce. Dalsza analogia jest bardzo mile widziana...

- Mam nadzieję, że i tym razem, to my zdołamy się podnieść po ostatniej porażce - nie ukrywa trener podlaskiej drużyny Michał Probierz. Dla niego pojedynek z Koroną, to już kolejny mecz jesieni. Tym razem spotkanie w stu procentach zasługuje na to miano, bo przecież wicelider tabeli podejmuje lidera.

- Przed sezonem mało kto pewnie przypuszczał, że pod koniec rundy mecz Korony z Jagiellonią będzie toczył się o taką stawkę. Zrobimy wszystko, aby utrzymać swoją pozycję. Szkoda tylko, że przed tak ważną konfrontacją mamy aż tyle kłopotów kadrowych - podkreśla Probierz.

Jaga wystąpi w Kielcach bez Rafała Grzyba, pauzującego za czerwoną kartkę, jaką zobaczył w pojedynku z Legią. Przy Łazienkowskiej spotkania nie dograł też Alexis Patricio Norambuena. Chilijczyk naciągnął mięsień przywodziciela i jeszcze do końca go nie wyleczył. Na urazy wciąż narzekają Thiago Rangel Cionek i Maciej Makuszewski, który z tego powodu ostatnio nie znalazł się w meczowej "18". Na domiar złego podczas treningu kontuzji nabawił się Tomasz Kupisz.

- Mam o czym myśleć. Na razie nie potrafię stwierdzić przy których nazwiskach widnieje największy znak zapytania, jeśli chodzi o występ w starciu z Koroną. Mądrzejszy będę w sobotę. Kłopoty zdrowotne sporej grupy zawodników wiążą się przede wszystkim z tym, że runda jest już na finiszu. Chłopcy cały czas dają z siebie wszystko, walczą na maksa. W takich sytuacjach pojawiają się urazy. Dobrze, że spotkanie w Kielcach jest w niedzielę. Przynajmniej mamy dzień więcej na odpoczynek - dodaje opiekun Jagiellonii.

Problemy personalne nie omijają również Korony, ale tam trener Marcin Sasal może już liczyć na wracającego do zdrowia Andrzeja Niedzialana. Nie wiadomo jednak czy reprezentant Polski, który dopiero co doszedł do siebie po kontuzji, jest gotowy na 90 minut twardej gry. Podobnie rzecz przedstawia się z Hernanim.

Żółto-czerwone derby rozpoczną się o godzinie 17.15 i będą transmitowane przez Canal+ oraz Orange Sport. Jagiellonii utrzymanie miejsca na czele tabeli Ekstraklasy gwarantuje nawet remis.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna