Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka. Żubry Białystok grają dalej o awans do I ligi [zdjęcia]

ma
Mecz Żubry Białystok - AZS AWF Mickiewicz Katowice
Mecz Żubry Białystok - AZS AWF Mickiewicz Katowice Anatol Chomicz
Żubry Białystok we własnej hali pokonały 84:65 AZS AWF Mickiewicz Katowice i wyrównały stan rywalizacji w drugiej rundzie play-off na 1:1. Decydujący mecz w środę w Katowicach.

Przed meczem trener białostoczan Tomasz Kujawa zastanawiał się jak jego zawodnicy zniosą presję, gdyż porażka w sobotę oznaczała, że odpadną z dalszej gry w play-off. Jak się okazało jego podopieczni udźwignęli odpowiedzialność. Od początku spotkania zdominowali rywali. Bardzo dobrze grę prowadził Aleksander Szczerbatiuk, a jego koledzy mieli dobre pozycje rzutowe i co najważniejsze byli skuteczni, także z dystansu. W pierwszej kwarcie cztery razy za trzy punkty trafił Bartłomiej Wróblewski, a Andrzej Misiewicz popisał się dwoma udanymi takimi próbami. Po pierwszych dziesięciu minutach gospodarze prowadzili 28:19. Natomiast goście mieli problemy z trafianiem do kosza.

- My mieliśmy pozycje rzutowe i oni także - mówi Kujawa. - Podobnie było w Katowicach, ale to my wtedy nie trafialiśmy. Tym razem wykorzystywaliśmy błędy rywali w obronie i były pozycje na obwodzie, a także graliśmy dosyć skutecznie.

W kolejnych minutach Żubry utrzymywały bezpieczny dystans punkowy nad rywalami. To efekt także wygranej walki na tablicach. Paweł Karasiewicz, Arkadiusz Zabielski, czy Marcin Monach górowali nad silnymi podkoszowymi ekipy z Katowic. W efekcie w czwartej kwarcie trener białostoczan mógł nawet wpuścić na parkiet zawodników mniej grających w tym sezonie.

- Większość zawodników stać, aby w danym meczu ciągnąć grę. Jeżeli czterech, pięciu gra na dobrym poziomie i jeszcze przy dobrej obronie to ja jestem spokojny o wynik - opowiada Kujawa.- W pierwszym meczu brakowało determinacji, zbiórki. W drugim jak chłopaki schodzili na ławkę rezerwowych to byli wykończeni. I efekt był taki, że ten mecz był w miarę kontrolowany. Zagraliśmy bardzo dobre zawody, szczególnie w obronie.

Rywalizacja toczy się do dwóch wygranych. Decydujący mecz zostanie rozegrany w środę w Katowicach.

Żubry Białystok - AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice 84:65 (28:19, 22:14, 20:13, 14:19)
Żubry:
Andrzej Misiewicz 18, Arkadiusz Zabielski 17, Bartłomiej Wróblewski 15, Aleksander Szczerbatiuk 12, Paweł Karasiewicz 8, Marcin Monach 7, Michał Wielechowski 3, Piotr Borowik 2, Krzysztof Kalinowski, Mateusz Niewiński, Daniel Kamiński.

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna