Krajobraz po pożarze. Straty wyniosły niemal milion złotych! Właściciel mógł stracić nawet 5 milionów! Zobacz,jak wygląda budynek po akcji strażaków (wideo, najnowsza galeria zdjęć z pożaru)

Spalony dach, podmyta kostka brukowa i piana gaśnicza na chodniku przed budynkiem - to obraz pogorzeliska.

Po półtorej godziny po zakończeniu akcji gaśniczej przed budynkiem nadal widać pianę gaśniczą. W środku budynku słychać kapiącą z wyższych pięter wodę. W powietrzu czuć jest nieprzyjemny zapach.

Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie na poszczególne połacie dachowe. Strażacy mogli podejmować próby gaszenia jedynie przy pomocy podnośników hydraulicznych i drabiny mechanicznej zdzierając ręcznie fragmenty poszycia i podając piane gaśniczą bezpośrednio na źródło pożaru.

Próby dotarcia do źródła ognia od wnętrza budynku skończyły się bardzo groźnym dla ratowników incydentem gdyż pod ciężarem wody zaczęły obrywać się płyty wyściełające strop na ostatniej kondygnacji.

W trakcie prowadzonych działań ratowniczo - gaśniczych zasłabł ratownik, którego zespół Pogotowia Ratunkowego odtransportował do szpitala na obserwację.

Pożar został zlokalizowany po około 4 godzinach ciężkiej pracy strażaków, podwójnie niebezpiecznej gdyż prowadzonej w gęstym dymie i na wysokości około 20m. Pożarem w sumie został objęta konstrukcja dachowa i pokrycie dachu o łącznej powierzchni około 400 m2.

Nie są znane przyczyny powstania ognia, szacunkowe straty ponad 900 tys zł uratowano mienie o wartości około 4 mln zł.

Z uwagi na zagrożenia związane z pracą po ciemku na wysokości, w porze nocnej zostały przerwane prace rozbiórkowe, dwa zastępy dozorowały pogorzelisko. Działania zakończono około 7 rano. W akcję zaangażowanych było w sumie 10 samochodów gaśniczych, 2 podnośniki i drabina mechaniczna.