Krwawe stroje zaproponowane Rosjanom i Białorusinom na igrzyska
Czeski magazyn „Reflex”, wykorzystując sztuczną inteligencję Midjourney, przedstawił jak powinien wyglądać strój sportowców z Federacji Rosyjskiej i Białorusi na igrzyska olimpijskie 2024 w Paryżu. Publikacja wygenerowała zdjęcia przedstawiające „neutralnych” reprezentantów Rosji i Białorusi w strojach sportowych, nasiąkniętych krwią, stosując wymowną aluzję do działań wojennych rosyjskiego okupanta podjętych po inwazji na Ukrainę od 24 lutego 2022 roku.
„Komitet Olimpijski dopuścił Rosjan i Białorusinów do startu w igrzyskach olimpijskich. Zgadzamy się, kiedy noszą tę cholerną kolekcję” – ironizował czeski tygodnik „Reflex” na portalu X (dawniej Twitter):
Wymowna reakcja czeskiego tygodnika na kontrowersyjną decyzję MKOl
W ten sposób „Reflex” ostro zareagował na piątkowy komunikat MKOl, który umieścił na swojej stronie internetowej, informując, że rosyjscy i białoruscy sportowcy zostaną dopuszczeni do startów na igrzyskach olimpijskich 2024 w Paryżu na zasadzie neutralnego statusu. MKOl zakomunikował także, że zgodnie ze stanem na piątek 8 grudnia, kwalifikację olimpijską uzyskało 4600 sportowców, z których ośmiu to Rosjanie i trzej Białorusini.
Z tą niezwykle kontrowersyjną decyzją nie może pogodzić się cywilizowany świat Zachodu. Czesi z tygodnika „Reflex” zdecydowanie potępili postanowienie organizacji zarządzanej przez przewodniczącego Niemca Thomasa Bacha.
Rosyjscy sportowcy promują i usprawiedliwiają krwawą politykę Putina
„Sport jest powiązany z polityką. W przypadku Rosji jest to podwójna prawda. Putin, zapalony i bardzo zły hokeista, wykorzystuje sportowców do propagowania własnego reżimu terrorystycznego, kiedy tylko może. Najlepsi sportowcy pomagają mu promować i usprawiedliwiać krwawą wojnę na całym świecie. Niezależnie od tego, czy są to tenisiści na międzynarodowych turniejach, hokeiści w NHL, łyżwiarze figurowi, ciężarowcy, szermierze czy piłkarze i inni”
– przypomniał „Reflex”.
W publikacji zauważono również, że nawet jeśli sportowcy z Federacji Rosyjskiej i Białorusi nie mają powiązań z wojskiem, które dopuszcza się okrucieństw na Ukrainie, setki ukraińskich sportowców nie będzie już mogło pojechać na igrzyska olimpijskie, tylko dlatego, że Rosjanie zamordowali ich w ich domach.