Pozyskanie Husa to inwestycja przyszłościowa. Zawodnik ma niespełna 19 lat. Grał w trzecioligowej Stali Rzeszów (końcówkę sezonu stracił z powodu kontuzji kolana), a jesienią ubiegłego troku przebywał na testach w Lechu Poznań. Ma na koncie kilkanaście występów w reprezentacjach Polski U-18 i U-19. Z Jagiellonią związał się umową na cztery lata.
- Jaga zrobiła bardzo dobrą inwestycję - ocenia w rozmowie z "Gazetą Współczesną" trener juniorskiej kadry Michał Globisz, który doskonale zna Husa. - To jeden z moich ulubionych piłkarzy. Prezentuje nowoczesny futbol. Gra agresywnie, lubi się włączać do akcji ofensywnych, świetnie dośrodkowuje. Ma przy tym charakter do pracy. Sądzę, że to jeden z tych zawodników, którzy systematycznie będą czynić duże postępy. Myślę, że Krzysiek niedługo będzie gotowy do gry w ekstraklasie.
- Może nie od razu, ale liczymy, że Hus stanie się ważnym punktem zespołu - dodaje Cezary Kulesza, jeden z akcjonariuszy sportowej spółki, odpowiedzialny w Jagiellonii za sprawy sportowe.
Hus na razie leczy kontuzję. Trudno zresztą przypuszczać, że momentalnie wskoczy do pierwszego składu żółto-czerwonych. Jest w nim natomiast miejsce dla Tomasza Wisio. 27-letni defensor grający ostatnio w austriackim LASK Linz już był w Białymstoku. Mówił, że prawie wszystko jest ustalone i brakuje tylko jego podpisu pod umową. Ale nie wiadomo, czy dojdzie do sfinalizowania kontraktu.
Wisio we wtorek ma decydujące spotkanie z szefami jednego z greckich klubów. Ci oferują mu większe pieniądze niż Jagiellonia.
- Takie są realia. Czekam na ostateczną odpowiedź i robię wszystko, żeby Tomek wybrał jednak Jagę - stwierdza Kulesza.
W tygodniu wyjaśni się również, czy w Białymstoku zostanie Marco Reich. Szefowie i trenerzy widzą niemieckiego pomocnika w składzie, ale nie za wszelką cenę.
- Przedstawiłem mu swoje warunki. Jeśli Reich je zaakceptuje, podpiszemy kontrakt - tłumaczy Kulesza.
Zawieszone zostały natomiast negocjacje z Wojciechem Kowalewskim. Iraklis Saloniki uregulował zaległości finansowe wobec 32-letniego bramkarza, unikając rozwiązania z winy klubu ważnej do 2010 roku umowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
