Olej nie tylko smaruje silnik, ale również go konserwuje, ma wpływ na hałaśliwość i zużycie paliwa. I to, jak często dokonujemy wymiany, ma wpływ na jego żywotność. Dotyczy to nawet najlepszych aut.
Kiedy kupujemy auto dopiero sprowadzone z zagranicy albo z autokomisu, gdzie przez parę miesięcy stało na placu i uruchamiano je niezbyt często, najlepiej od razu zmienić olej w silniku.
Nie ma też auta, którego silnik w ogóle nie zużywałby oleju. W nowoczesnych jednostkach napędowych jest to ubytek tak minimalny, że od przeglądu do przeglądu, wykonywanego zgodnie z zaleceniami fabrycznymi - np. co 15 000, dolewki są zbędne.
Źle, gdy poziom oleju jest ciągle taki sam, bo może to wskazywać na niedrożność układu smarowniczego. Jeszcze gorzej, gdy silnik zużywa nadmiernie dużo oleju. W jednym i drugim przypadku należy jak najszybciej skontaktować się z serwisem. Sami tego nie naprawimy a im dłużej będziemy zwlekać, tym poważniejsze mogą być konsekwencje dla naszego silnika i... portfela.
- Silnik może zużywać od 0,5 do 0,7 litra oleju na 1000 kilometrów. To są wartości maksymalne. Są one nieco różne dla poszczególnych producentów - wyjaśnia mgr inż. Janusz Ruszkowski, szef techniczny w bydgoskiej firmie Autex.
Specjalista radzi regularnie sprawdzać poziom oleju - co 200 km i w razie potrzeby dolewać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?