W piątek, około godz. 7, na drodze krajowej nr 64, doszło do wypadku. Według informacji podlaskich strażaków w rejonie miejscowości Kurpiki doszło do dachowania auta osobowego. Na miejsce wysłano cztery zastępy straży, policję i pogotowie. Na miejscu okazało się, że autem podróżowała jedna osoba, która nie odniosła większych obrażeń.
- Policjanci wstępnie zakwalifikowali to zdarzenie jako kolizję - mówi Elżbieta Zaborowska z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Nie ma utrudnień w ruchu.
Zobacz też: wspolczesna.pl/wypadek
Stoczki. Wypadek na trasie Białystok - Łapy. BMW zderzyło s...
Krynice. Wypadek na DK 65. Potrącenie łosia zablokowało drog...
Tu oglądasz: Prywatne testy na koronawirusa możliwe, ale drogie