Lasy, jeziora i brak pieniędzy

Główną przyczyną degradującą finansowo społeczeństwo Warmii i Mazur jest bezrobocie. Liczba rodzin objętych świadczeniami z tego powodu przekracza 50 tys. i obejmuje 177 tys. osób.
- Z powodu braku pracy pomagamy prawie dwóm trzecim wszystkich rodzin objętych pomocą społeczną - mówi Joanna Karpowicz, zastępca dyrektora Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej.
281 tysięcy osóbna zasiłkach
W całym województwie z pomocy społecznej korzysta ponad 81 tys. rodzin, a w tych rodzinach niemal 281 tys. osób.
Na Mazurach najwyższy odsetek korzystania z pomocy społecznej ma powiat giżycki. Tutaj różnego rodzaju zasiłki otrzymuje 27 proc. rodzin. Powiat ełcki na tle województwa znajduje się na średnim poziomie - z pomocy socjalnej korzysta 19,3 proc mieszkańców z prawie 4,1 tys. rodzin.
Na Warmii i Mazurach poniżej minimum egzystencji żyje 16 proc. mieszkańców. Oznacza to, że dziennie na swoje wydatki mają mniej niż 12 zł. Do takich osób kierowane są programy wychodzenia z biedy przygotowywane zgodnie z założeniami regionalnej Strategii Polityki Społecznej.
- Ich celem jest m.in. poprawianie szans edukacyjnych na terenach wiejskich. Brak kwalifikacji i wykształcenia jest jedną z głównych przyczyn bezrobocia - dodaje J. Karpowicz.
Jedzą tylko ziemniaki
Biedę najlepiej widzą pracownicy banków żywności. Warmińsko-mazurski już od kilku lat zbiera najwięcej żywności w kraju i nie ma większych problemów z jej zbyciem. Odbiorcami są przede wszystkim organizacje pozarządowe, dziecięce placówki budżetowe i instytucje pomocy społecznej. Stąd żywność trafia do potrzebujących, wśród których obserwuje się przymusową zmianę nawyków żywieniowych. Podstawą pożywienia staje się mąka i ziemniaki.
Od kiedy zaczyna zaglądać do gospodarstw domowych bieda, a kiedy popadamy w ubóstwo?
- Odczucia każdego człowieka mogą być różne. Każdy może dobierać sobie jakieś kryteria - wyjaśniono nam w dziale informacji urzędu statystycznego w Olsztynie.
Na potrzeby statystyki GUS określił minimum socjalne - 794 złote na osobę, a do przeżycia potrzeba 357 złotych dochodu.
Jak poinformowała Aldona Kubicka, zastępca dyrektora Wydziału Polityki Społecznej Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego, żeby otrzymać bezzwrotne świadczenia z pomocy społecznej dochód na jedną osobę w gospodarstwie wieloosobowym musi być niższy od 316 zł, a w jednoosobowym - 461 zł.
Rodziny mogą także ubiegać się o pomoc z funduszu świadczeń rodzinnych i rządowego programu "Posiłek dla potrzebujących". W tym przypadku kryteria nie są już tak wyśrubowane.