Lech Poznań-Wisła Kraków (wideo): Mecz mistrza Polski z wicemistrzem zgromadził na stadionie przy ulicy Bułgarskiej ponad 30 tysięcy sympatyków Kolejorza. Przed sezonem to obie drużyny uważane były za faworytów do fotela lidera polskiej ekstraklasy. Przed samym spotkaniem Lech zajmował miejsce spadkowe, a Wisła pałętała się w środku tabeli. Dla obu drużyn punkty w tym meczu były potrzebne jak powietrze.
Na początku zawody ułożyły się na korzyść Białej Gwiazdy. Mimo, że holenderski trener przed spotkaniem zapowiadał, że przyjeżdża do Poznania po trzy punkty, to po składzie jaki wystawił widać było, że zadowoli go także remis. Świadczył o tym chociażby ultradefensywny środek pola z Sobolewskim i Wilkiem.
Bramka na 0-1 padła w drugiej połowie. Po asyście Sobolewskiego bramkę zdobył Paweł Brożek. Wisła nie cieszyła się jednak zbyt długo z prowadzenia. Już w 52 minucie niesamowitym uderzeniem wyrównał Dimitrie Injac. Piłka idealnie ułożyła się zawodnikowi na nodze. Pawełek nie miał najmniejszych szans przy tym uderzeniu.
W 67 minucie prowadzenie Lechowi daje Białorusin Siergiej Kriwiec. Po świetnym podaniu Kikuta Kriwec dopełnił formalności. Warto zauważyć, że prawa strona Lecha była dzisiaj zabójcza dla Wisły. Jednym z najbardziej aktywnych zawodników w meczu był Sławomir Peszko. Nieźle też wspomagał go Kikut.
W 80 minucie rzut karny na bramkę zamienia Semir Stilic, a w 90 minucie piłkarzy Białej Gwiazdy dobija wpuszczony kilka minut wcześniej Mateusz Możdżeń.
W 89 minucie doszło do prawdziwego dramatu na murawie boiska. Przewrócony został Cleber, a upadający za nim Tshibamba spadł tak niefortunnie, że przygniótł kręgi szyjne Brazylijczykowi. Do interwencji zmuszone były służby medyczne, które zdecydowały się wezwać ambulans.
Piłkarz Wisły Kraków - Cleber - który odniósł kontuzję podczas niedzielnego meczu z Lechem Poznań zostanie w szpitalu w stolicy Wielkopolski do poniedziałku - poinformował rzecznik prasowy krakowskiego klubu Adrian Ochalik.
"W poniedziałek mamy zamiar wysłać po niego specjalny samolot do Poznania. Na miejscu wraz z nim został nasz lekarz" - powiedział Ochalik.
Na razie nie wiadomo dokładnie, jakiej kontuzji doznał zawodnik i jak długo będzie musiał przechodzić rehabilitację w Krakowie. Według słów Ochalika doznał on urazu w odcinku szyjnym kręgosłupa, ale "wygląda na to, że kości są całe". W komunikacie, który ukazał się wieczorem na stronie Wisły napisano, że piłkarz ma naciągnięte mięśnie w odcinku szyjnym.
Lech Poznań - Wisła Kraków 4:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Paweł Brożek (49), 1:1 Dimitrije Injac (52), 2:1 Siergiej Kriwiec (67), 3:1 Semir Stilić (79-karny), 4:1 Mateusz Możdżeń (90+9).
Żółta kartka - Lech Poznań: Luis Henriquez. Wisła Kraków: Radosław Sobolewski, Cezary Wilk, Cleber, Osman Chavez.
Sędzia: Marcin Borski (Warszawa). Widzów 30 000.
Lech Poznań: Krzysztof Kotorowski - Marcin Kikut, Manuel Arboleda, Ivan Djurdjević, Luis Henriquez - Dimitrije Injac, Tomasz Bandrowski, Sławomir Peszko (90. Mateusz Możdżeń), Siergiej Kriwiec (68. Jacek Kiełb), Semir Stilić - Artjoms Rudnevs (79. Joel Tshibamba).
Wisła Kraków: Mariusz Pawełek - Erik Cikos, Osman Chavez, Cleber, Dragan Paljić - Radosław Sobolewski, Patryk Małecki (74. Piotr Brożek), Cezary Wilk (81. Maciej Żurawski), Nourdin Boukhari (57. Łukasz Garguła) - Andraz Kirm, Paweł Brożek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
