Tak. Grajewski lekarz jest tego przykładem.
Można powiedzieć, że Waldemar Szycik jest osobą o wielu twarzach. W tygodniu lekarz internista, w weekendy zapalony biegacz startujący w barwach Maratonki. Na dodatek pełni funkcję prezesa klubu. Zainteresowań lekarz ma jednak znacznie więcej. Niektóre są zaskakujące.
- Amatorsko biegam od zawsze - mówi. - Moje pierwsze ważne zawody to mistrzostwa Białegostoku klas VIII na 1000 m. O Maratonce dowiedziałem się przez Jarka Dembińskiego, ówczesnego prezesa.
Szycik przyznaje, że zawód lekarza nie jest łatwy do pogodzenia z liczymi startami. Często zdarza się, że weekendowy dyżur bierze górę nad zawodami. Pomimo tego, jako członek klubu, przez 5 lat wziął udział w ok. 200 biegach!
- Czy sport to zdrowie? Można tak powiedzieć, ale warto pamiętać, że trening niedostosowany do możliwości zawodnika może te zdrowie zniszczyć - twierdzi Szycik.
Równie ciekawe, jak jego życie zawodowe, jest to prywatne. Otóż studia medyczne Waldemar Szycik ukończył w… Związku Radzieckim.
- W 1988 r. rozpocząłem studia w Państwowej Akademii Medycznej w Sankt Petersburgu. W tamtych czasach można było wyjeżdżać np. na Węgry czy do NRD, a wybrałem właśnie ZSRR - mówi.
Zainteresowania lekarza nie ograniczają się jednak wyłącznie do biegów. Waldemar Szycik trenuje siatkówkę, a zimą jeździ na nartach. Na tym jednak nie koniec. Jak zdradził nam nasz rozmówca, jest on także sędzią piłkarskim!
- Mam uprawnienia do sędziowania spotkań III ligi - opowiada lekarz. - Ostatni mecz sędziowałem przed dwoma laty. Zawód sędziego jest czasochłonny a ja wolnego czasu prawie już nie mam.
Wolny czas to oczywiście Maratonka.
- Mało ludzi wie, że my, jako Maratonka, wszystko robimy za własne pieniądze. Sami opłacamy dojazdy, wpisowe itp. Pieniądze, które otrzymujemy przykładowo od miasta lub sponsorów w całości idą na organizację imprez, np. Biegu Wilka - mówi Szycik
W najbliższym czasie Maratonka startuje m.in. w półmaratonie w Gnieźnie, maratonie poznańskim oraz maratonie berlińskim.
Szycik zachęca wszystkich do rozpoczęcia treningów w Maratonce. Jak przyznaje, nie ważny jest wynik, ale sam ruch. To samo tłumaczy także swoim pacjentom...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?