Na początku roku, Sebastian Urbaniak został ukarany rocznym zawieszeniem przez Komisję Wyróżnień i Dyscypliny PZLA.
Przypomnijmy, że w trakcie jednego ze zgrupowań, zawodnik LKS Vectra Włocławek miał wysłać do Ewy Swobody wiadomość ze zdjęciem damskiego narządu płciowego. Dokładnie taką samą wiadomość oraz kilka innych o charakterze gróźb wysłał do partnera najszybszej Polki, szóstego płotkarza tegorocznych halowych mistrzostw Europy w Stambule, Krzysztofa Kiljana.
Po kilkunastu tygodniach, Urbaniak skierował do zarządu PZLA wniosek o skrócenie rocznego zawieszenia. A Polski Związek Lekkiej Atletyki rozpatrzył prośbę… pozytywnie. Jednym z warunków miało być opublikowania przeprosin zawodnika na oficjalnym portalu PZLA. I tak się stało…
OŚWIADCZENIE SEBASTIANA URBANIAKA – 16 CZERWCA 2023
Przepraszam za moje niegodne zachowanie wobec zawodnika Krzysztofa Kiljana poprzez kierowanie do niego nieuzasadnionych gróźb i oskarżeń. Moje niestosowne czyny były skutkiem wcześniejszych frustracji spowodowanych niepowodzeniami sportowymi. Mam pełną świadomość, że były to działania niedopuszczalne za co jest mi ogromnie wstyd.
Przeprosiny kieruje również do wszystkich koleżanek i kolegów z reprezentacji Polski i klubu, którzy poczuli się urażeni w związku z tą oraz innymi sytuacjami z moim udziałem.
Zapewniam, że taka sytuacja się nie powtórzy i moja dalsza postawa jako człowieka i sportowca będzie nienaganna. Moim nadrzędnym celem jest powrót do treningów i startów w barwach klubu i reprezentacji Polski.
Sebastian Urbaniak
Dzisiaj, Sebastian Urbaniak może startować bez żadnego problemu - 18 czerwca uzyskał na 400 metrów przez plotki czas 52.82, a tydzień później 51.75. Do tytułu młodzieżowego mistrza Polski potrzebował 52.10, czyli sekundę gorzej od wskaźnika PZLA na zbliżające się mistrzostwa Europy U23 (Espoo, 13-16 lipca). Minimum europejskie to 52.50.
Czy zatem sportowiec z takim życiorysem powinien reprezentować nasz kraj na tak prestiżowej imprezie?
Owszem, od wielu lat, mówi się, że Sebastian Urbaniak ma „papiery” na duże bieganie. 3 lipca ubiegłego roku, we francuskim La Chaux-de-Fonds uzyskał piąty czas w historii polskiej lekkoatletyki w biegu na 400 metrów przez płotki - 49.68. Chwilę później został wicemistrzem Polski seniorów w tej konkurencji.