Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Likwidacja połączeń kolejowych. Przeciwnicy zbierają podpisy

Izabela Krzewska [email protected]
Zmiany w rozkładzie są wyjątkowo krzywdzące podróżnych - mówił Damian Jurczak ze Stowarzyszenia Sympatyków Kolejnictwa "Kolejowe Podlasie"
Zmiany w rozkładzie są wyjątkowo krzywdzące podróżnych - mówił Damian Jurczak ze Stowarzyszenia Sympatyków Kolejnictwa "Kolejowe Podlasie" A. Chomicz
Pod petycją przeciw likwidacji połączeń regionalnych podpisało się blisko 1300 osób. Właśnie trafiła ona do marszałka.

Zarząd województwa podlaskiego finansuje bowiem transport kolejowy w naszym regionie. Na lata 2013-2014 przeznaczył on na ten cel 31 mln zł, czyli około 9 mln zł mniej niż w latach poprzednich. Podlaski Zakład Przewozów Regionalnych przy "okrojonym budżecie" musiał zmniejszyć liczbę uruchomionych połączeń z 53 do 49.

Zmiany, które mają wejść w życie od 1 stycznia, budzą ogromne kontrowersje. Najgłośniej protestuje gmina Czeremcha. Z trzech par pociągów w relacji do i z Białegostoku, zostanie tylko jedna para kursująca codziennie i jeden pociąg weekendowy. Miesiąc temu apel o korektę rozkładu jazdy gmina wystosowała do marszałka.

Na razie bez efektu. Od przyszłego roku zmniejszy się też liczba połączeń na trasie Białystok - Czeremcha i Sokółka - Kuźnica Białostocka. Rzadziej będą kursowały np. pociągi relacji Białystok - Suwałki, czy Hajnówka - Siedlce. Stowarzyszenie Sympatyków Kolejnictwa "Kolejowe Podlasie" jest przekonane, że cięcia te spowodują trudności z dojazdem do niektórych miejscowości.

- Nowy rozkład to kpina z podróżnego - uważa Damian Jurczak, organizator akcji zbierania podpisów na dworcach i w pociągach. - W niedzielę pierwszy pociąg z Suwałk do Białegostoku będzie odjeżdżał dopiero po 15.30. Wieczorny do Ełku, ważny dla studentów, będzie kursował tylko w wybrane dni. Z kolei zmiana godziny odjazdu pociągu z Białegostoku do Czeremchy sprawi, że uczniowie bielskich szkół będą czekać na transport do domu 1,5 godziny, a nie tak jak wcześniej - 30 min. Przykłady można mnożyć.

- Podlaski Zakład Przewozów Regionalnych w Białymstoku jest przygotowany do realizacji większej pracy przewozowej, zgodnie z zapisami postępowania przetargowego - zapewnia Elżbieta Załuska, dyrektor Zakładu. - Jesteśmy jednak jedynie wykonawcą przewozów zleconych nam przez organizatora przewozów.

Czyli urząd marszałkowski.

- Otrzymaliśmy petycję. Obiecuję, że pochylimy się nad tym problemem - powiedział nam wicemarszałek Walenty Korycki.

Na piątek zaplanowano sesje sejmiku woj. w sprawie budżetu na 2013 r. Nie wykluczone, że radni podejmą temat dofinansowania przewozów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna