Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lodowaty prysznic dla Freskovity

Krzysztof Sokólski
Freskovita (główkuje Przemysław Kołłątaj) nie sprostała Drwęcy
Freskovita (główkuje Przemysław Kołłątaj) nie sprostała Drwęcy M. Kość
Wysokie Mazowieckie. Fatalnie rozpoczęli rundę wiosenną piłkarze Freskovity Wysokie Mazowieckie. Wczoraj mający drugoligowe aspiracje "mleczni" ulegli Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie.

Takiego startu drugiej części sezonu nikt się nie spodziewał. Wzmocniony kadrowo zespół (w ostatniej chwili kontrakt z klubem podpisał jeszcze Tomasz Pawlak, ale nie znalazł się w osiemnastce meczowej) miał zacząć odrabiać straty do prowadzących w tabeli. Pierwsza konfrontacja przyniosła jednak lodowaty prysznic.
- Zagraliśmy słabo - nie ukrywa trener Piotr Zajączkowski. - Mieliśmy w drużynie kłopoty zdrowotne. Zdecydowałem się na taki skład, a nie inny i to ja ponoszę odpowiedzialność za wynik. Spotkanie nam nie wyszło, ale jesteśmy dobrze przygotowani do rozgrywek i w kolejnych meczach postaramy się to udowodnić.
Freskovita zagrała nieskutecznie. Już do przerwy mogła rozstrzygnąć pojedynek na własną korzyść. Zamiast zdobyć bramkę, w 77 minucie straciła gola i ważne trzy punkty.
Freskovita Wysokie Mazowieckie - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 0:1 (0:0)
Bramka: Kołakowski 77.
Freskovita: Holewiński - Jóźwiak, Bartkiewicz, Kołłątaj - Jegliński,
Kułkiewicz, Kołodziejczyk (70 Lewandowski), Papiernik, Niedziela (75
Popławski), Żuberek, Matys (55 Zdolski).
Drwęca: R. Gikiewicz - Pietrasik, Roszkowski, Morawski, Dreszler,
Malanowski (77 Kołakowski), Rybkiewicz, Filipek (90 Rafique),
Gruszczyński, Nadolny (85 Kural), Ł. Gikiewicz.
Żółte kartki: Jegliński (Freskovita), Malanowski, Gruszczyński (Drwęca).
Sędziował: Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska). Widzów: ok. 400.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna