Do zatrzymania 23-letniego mieszkańca Łomży doszło w nocy z 1 na 2 listopada. Funkcjonariusze łomżyńskiej drogówki, jadąc Aleją Legionów, czyli jedną z głównych ulic miasta, zauważyli volkswagena, którego kierowca jechał pod prąd. Zaniepokojeni całą sytuacją policjanci podjęli próbę zatrzymania kierowcy.
W trakcie kontroli funkcjonariusze wyczuli od niego alkohol. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu we krwi.
Mężczyzna stracił prawo jazdy, trafił do policyjnego aresztu, a jego samochód na parking strzeżony. Dodatkowo mieszkaniec Łomży odpowie za niestosowanie się do znaku drogowego - relacjonuje oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Mężczyźnie grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?