Magistrat zamierza pożyczoną sumę spłacić w rocznych ratach do końca 2030 r. Władze miasta wyceniły koszt obsługi takiego kredytu na prawie 3,2 mln zł.
Oferty złożyło pięć banków. Żadna z nich nie mieści się jednak w cenie określonej przez urzędników. Najbliżej jest propozycja przedstawiona przez połączone trzy banki spółdzielcze pod przewodnictwem Hexa Bank z Piątnicy. Za obsługę kredytu dla Łomży zaproponowały 3 mln 374 tys. zł.
Pozostałe oferty opiewają na kwoty znacznie wyższe, przekraczające nawet 4 mln zł. Łomża kredyty bierze co roku. Spłaca jeszcze ten z 2009 r. W 2013 r. zaciągnęła największy - ponad 40 milionów złotych.
- To kredyt poprzedniego prezydenta miasta Mieczysława Czerniawskiego - tłumaczy Grzegorz Daniluk z łomżyńskiego magistratu. I dodaje, że pieniądze pochodzące z niego zostały przeznaczone na spłatę odsetek poprzednich zobowiązań finansowych oraz inwestycje.
W ubiegłym roku miasto też wzięło 10 milionów złotych. Ten kredyt ma spłać do końca 2028 r. Z tych pieniędzy inwestycje pochłonęły 4 mln zł, z czego połowę wydano na nowe grunty.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?