Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łomżyński "medyk" kształci już od 50 lat

Paulina Bronowicz
Natalia Załęgowska i Anna Czech z II roku farmacji zapewniają, że miód to najzdrowszy naturalny kosmetyk
Natalia Załęgowska i Anna Czech z II roku farmacji zapewniają, że miód to najzdrowszy naturalny kosmetyk P. Bronowicz
Masaże, maseczki z miodu i otrębów oraz pokazy ratownictwa medycznego - między innymi takie atrakcje czekały na uczestników "Festynu zdrowia", zorganizowanego przez Szkołę Policealną Ochrony Zdrowia.

"Medyk" akcję promującą zdrowie połączył z dniem otwartym szkoły. Festyn był też zapowiedzią wielkiego jubileuszu, jaki szkołę czeka już jesienią.

Złoty jubileusz

W tym roku szkoła, popularnie zwana "medykiem", obchodzi półwiecze swojego istnienia.

- Przez te lata wykształciliśmy co najmniej 3,5 tys. osób - mówi Iwona Puciłowska, dyrektor szkoły.

Początkowo placówka kształciła pielęgniarki - w sumie 2296 absolwentek, które, jak mówi Puciłowska, nostryfikowały swoje dyplomy w większości krajów świata.
Teraz uczniowie mogą wybierać ofertę kształcenia z kilku kierunków: technik farmaceutyczny, technik masażysta, ratownik medyczny, terapeuta zajęciowy, opiekunka dziecięca i opiekun w domu pomocy społecznej.

Od 1969 roku szkoła mieści się w tym samym, neoklasycystycznym budynku przy ul. Wiejskiej 16. Wcześniej mieścił się tam Szpital Świętego Ducha.
Przez lata placówce przybyły nowe sale, sprzęt do praktyki zajęć specjalistycznych, laboratorium.

Zdrowie pod kontrolą

"Festyn zdrowia" zgromadził kilkadziesiąt osób z całego miasta. W większości przyszli tegoroczni maturzyści, którzy zastanawiają się nad dalszym kształceniem.
Osoby niepełnosprawne z Warsztatów Terapii Zajęciowej i Szkoły Podstawowej nr 8 przez kilka godzin rozgrywały turniej tenisa.

- Największym zainteresowaniem cieszą się nasze porady zdrowotne - mówi Justyna Sierzputowska z II roku farmacji. - Maseczki z miodu chcieli zrobić sobie nawet chłopcy - uśmiecha się.

Natalia Załęgowska i Anna Czech przygotowały stoisko, przy którym demonstrowały zdrowotne działanie miodu.

- Czasem jest ciężko, zaliczenia, klasówki... Ale pracę mamy pewną. Na II roku mamy w sumie 12 osób i nie boimy się, że nie znajdziemy zatrudnienia w łomżyńskich aptekach - mówią młode farmaceutki.

Odwiedzający mogli też zmierzyć sobie ciśnienie i poziom glukozy we krwi.
- Od pół wieku pochylamy się nad drugim człowiekiem. I myślimy o przyszłości, przynajmniej o kolejnych 50 latach - mówi Puciłowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna