Ireneusz Mamrot przygotował kilka niespodzianek, aby dać odpocząć swoim zawodnikom przed rewanżem z Rio Ave. W pierwszym składzie zobaczyliśmy m.in Bodvara Bodvarssona, Karola Świderskiego czy Romana Bezjaka, którzy nie są filarami Jagiellonii w tym sezonie. Białostoczanom w akcjach ofensywnych brakowało przede wszystkim dokładności. W 30. minucie Rafał Grzyb minął rywala, uderzył na bramkę i niewiele zabrakło, aby mógł cieszyć się ze zdobytej bramki.
Po sześciu minutach mieliśmy już na tablicy świetlnej wynik 0:1. Karol Świderski zebrał piłkę przed polem karnym i bez zastanowienia oddał strzał na bramkę. Pavels Steinbors był bez szans. Po chwili mógł być remis, ale Marian Kelemen odbił potężny strzał rywala. Pod koniec dnia Słowak już wiedział, że zakończy spotkanie z czystym kontem.
Jagiellonia miała kilka okazji, ale prowadzenie gry należało do Arki. Goście byli jednak nieco bardziej konkretni w swoich poczynaniach. W 67. minucie Martin Pospisil bardzo dobrze obsłużył Karola Świderskiego, który wślizgiem dobił piłkę do bramki Steinborsa. Tym samym napastnik Jagiellonii zanotował dublet.
Jagiellonia zagrała w tym meczu bardzo skutecznie i tym samym kontynuuje dobrą serię naszych europejskich reprezentantów.
Atrakcyjność meczu: 6/10
Piłkarz meczu: Karol Świderski
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
TOP 10 polskich piłkarzy do wzięcia za darmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?