Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubi tworzyć, bo sztuka to wartość i sens jego życia

Urszula Subbotko
Rzeźby i obrazy pana Zbigniewa zdobią kościoły oraz domy. Sztuka to jego pasja i sposób na "nieśmiertelność".

Niektóre prace znaczą dla mnie tak wiele, że nigdy bym się z nimi nie rozstał - zaznacza Zbigniew Wasilewski z Trzciannego. - Jednak często tworzę też na zlecenie. Ludzie przychodzą do mnie i proszą o namalowanie obrazu - dodaje.

Artysta z Trzciannego jest znany w okolicy. Zapewne dlatego, że samodzielnie stworzył czterdzieści kapliczek w całej gminie.

- Każda, tak samo jak wieś, ma innego patrona. Każda jest inna, sam je zaprojektowałem i zbudowałem od podstaw - opowiada. - O ich wykonanie poprosił mnie nasz proboszcz, a ja poświęciłem się temu bez reszty. Chciałem zostawić jakąś pamiątkę po sobie - zamyśla się pan Zbigniew.

Malarz i rzeźbiarz nazywany jest też powszechnie "złotą rączką", bo nieobce są mu również stolarstwo, kowalstwo i budownictwo. Wszystkiego nauczył się sam, a teraz inni proszą go o pomoc.

Jednak w jego życiu zawsze najważniejsza była sztuka. Już w szkole podstawowej organizowano wystawy jego prac. Po ukończeniu liceum plastycznego pan Zbigniew, jak sam mówi, był prawdziwym zapaleńcem.

- Wtedy myślałem, że będę z tego żył, miałem wystawy w całym regionie - podkreśla. - Potem jednak założyłem rodzinę, wtedy stanęły przede mną nowe obowiązki i masa zajęć - wspomina.

Pomimo to pasja nie minęła, wręcz przeciwnie, trwa do dziś. W tym czasie pan Zbigniew wykonał wiele obrazów i rzeźb do kościołów m. in. w gm. Trzcianne, jak również do jednej z łomżyńskich parafii.

Wasilewski malował już praktycznie wszystko oprócz... koni. Jego talent odziedziczyły po nim córki oraz 6-letni syn, który lubi spędzać czas w pracowni taty.
- Taki niezwykły dar podnosi wartość człowieka, staje się on wtedy inny niż wszyscy - podsumowuje pan Zbigniew. - A poza tym ja po prostu lubię malować - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna