Maciej Perkowski będzie dalej na uczelni? Rektor: Jeszcze przez rok

- W takiej sytuacji rozwiązanie umowy byłoby sprzeczne z prawem - przyznaje Jerzy Sikorski, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach. - Jesteśmy od tego dalecy, więc pan profesor będzie pracował jeszcze przez rok.

A co później? Rektor mówi, że jeśli wykładowca zgodzi się na etat tylko w suwalskiej szkole, to umowa zostanie przedłużona. W innym przypadku, będzie musiał pożegnać się z posadą.

O kadrowej czystce na wydziale bezpieczeństwa pisaliśmy kilka tygodni temu. Prof. Sikorski wypowiedział umowy wszystkim białostockim wykładowcom. Pojawiły się wówczas sugestie, że był to odwet. Wcześniej rektor został zwolniony z Uniwersytetu w Białymstoku. - Cieszę się z tego - twierdzi zainteresowany. - Mam więcej czasu.

Jednym z białostockich naukowców, którzy stracą posadę w PWSZ jest profesor Maciej Perkowski, który pełni funkcję radnego Sejmiku. A w takiej sytuacji, zgodnie z obowiązującymi przepisami, wniosek o zwolnienie muszą pozytywnie zaopiniować radni. Ci, podczas poniedziałkowego posiedzenia, nie wyrazili zgody.
M. Perkowski nie rozumie decyzji kadrowym rektora.

- Mamy niż demograficzny - przypomina. - Trzeba zrobić wszystko, by zachęcić studentów do kształcenia się na tej uczelni. Jednym z argumentów może być kadra. A my nie mamy czego się wstydzić. Uważam, że udało się wykształcić na kierunku bezpieczeństwa wielu bardzo wartościowych studentów, którzy przysporzą chwałę szkole.

M. Perkowski nie poczuwa się do winy. - Pracowałem najlepiej, jak mogłem - mówi. - A fakt, że wydział prawa białostockiej uczelni zajmuje wysokie pozycje w kraju dowodzi, że potrafimy kształcić. A studentów suwalskich i białostockich uczyłem tak samo.