Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magdalena Stysiak i Martyna Czyrniańska powalczą o mistrzostwo Turcji. Tytuł tylko dla jednej. Stefano Lavarini trenerem obrończyń tytułu

Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Polskie akcenty w rywalizacji o złoto w jednej z najlepszych lig na świecie.
Polskie akcenty w rywalizacji o złoto w jednej z najlepszych lig na świecie. Virginia Mayo/Associated Press/East News
Wczoraj do finału Sultanlar Lig awansowały dwa tureckie kluby: mistrz Turcji Fenerbahce Opet Stambuł i wicemistrz Eczacibasi Dynavit Stambuł. W drużynie obrońcy tytułu występuje atakująca reprezentacji Polski Magdalena Stysiak, którą prowadzi trener drużyny narodowej Stefano Lavarini. W drugim zespole ze Stambułu gra przyjmująca polskiej kadry Martyna Czyrniańska.

Stysiak i Czyrniańska powalczą o tytuł

W Sultanlar Lig, jednej z najlepszych lig świata poznaliśmy dwa zespoły, które zmierzą się o mistrzowski tytuł w Turcji. Po raz kolejny w finale powalczą siatkarki Fenerbahce Opet Stambuł oraz Eczacibasi Dynavit Stambuł. Taki sam skład miał miejsce w poprzednim sezonie, kiedy to drużyna Fenerbahce okazał się lepsza w ostatecznym rozrachunku.

W walce o złoty medal pojawi się polski akcent, a nawet trzy. W drużynie obrończyń tytułu występuje reprezentantka Polski Magdalena Stysiak. W 2023 roku atakująca przeniosła się z włoskiego klubu Vero Volley Monza do stolicy Turcji. Również od 2023 roku z mistrzyniami Turcji pracuje trener polskiej kadry kobiet Włoch Stefano Lavarini. Z kolei w barwach drugiego finalisty od tego sezonu gra Martyna Czyrniańska. Wcześniej młoda przyjmująca z powodzeniem reprezentowała barwy Chemika Police, z którym wygrała mistrzostwo Polski (2022 rok).

Droga do finału

W półfinale liderki po fazie zasadniczej walczyły z rozstawionym z numerem czwartym THY Stambuł. Na wyjeździe podopieczne Lavariniego wygrały w trzech setach.

Natomiast wczoraj gospodynie postawiły kropkę nad ,,i'' wygrywając 3:1. Wielkiej roli nie odegrała Stysiak, która pojawiła się tylko na moment w drugiej i trzecie partii. Polka dwukrotnie została zablokowana.

Z kolei rywalem trzeciego w fazie zasadniczej Eczacibasi był ubiegłoroczny triumfator Ligi Mistrzyń VakifBank Stambuł. Tym samym w 1/2 finału spotkały się zespoły, które walczyły w finale najważniejszych rozgrywek klubowych. Tym razem lepsze okazały zawodniczki Fernata Akbasa. - W pierwszym meczu domowym wygrały 3:1, natomiast w drugim bez żadnych przeszkód zwyciężyły w trzech setach.

W kadrze meczowej znalazła się Czyrniańska.

Rywalizacja finałowa toczyć się będzie do dwóch zwycięstw tak jak w półfinale.

Obie drużyny pożegnały się już z Ligą Mistrzyń. Fenerbahce i Eczacibasi zakończyły udział na półfinale. Pierwsze spotkanie zaplanowano na 9 kwietnia w hali Eczacibasi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna