Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Mała Pasja..." w teatralnym stylu

Urszula Krutul [email protected]
"Mała Pasja, czyli historia o psie Pana Jezusa" to spektakl, który trzeba zobaczyć. Najbliższa okazja już 3 kwietnia.

Scenariusz spektaklu został oparty na fragmencie "Chłopów" Władysława Reymonta. Sprowadza się do opowieści, którą niespiesznie snuje biedny człowiek, ciągnący własnoręcznie wóz z całym swoim mizernym dobytkiem. Opowieść o własnym zagubionym piesku stopniowo przechodzi w opowieść o pierwszym udomowionym psie. Towarzysząc Jezusowi w wędrówkach po świecie, pogodził się z rodzajem ludzkim i już na zawsze został przyjacielem człowieka.

- Nie miałem nigdy żadnych trudności przy okazji tego spektaklu - mówi Mateusz Tymura, jeden z twórców spektaklu. - Granie go to sama przyjemność. Wybraliśmy akurat ten fragment "Chłopów", bo jest piękny. Całą powieść odkrył przed nami na nowo w Akademii Teatralnej Zdzisław Dąbrowski, nasz profesor, z którym robiliśmy na studiach słuchowisko radiowe na podstawie "Chłopów". Zobaczyliśmy, że świat Reymonta jest opowiedziany z niezwykłą finezją.

Tymura dodaje, że Reymont odżył w jego głowie na nowo. A fragment o piesku, który opowiada Roch, jest piękny, wzruszający i w całej swojej prostocie szczery i mądry.

Może właśnie dlatego, "Mała Pasja…", dzięki harmonii użytych środków teatralnych, staje się jednorodną w tonie, uniwersalną przypowieścią o ludzkim istnieniu, cierpieniu i przyjaźni.
- Szukaliśmy pomysłu na spektakl, na to jak historię przenieść na scenę, żeby była ciekawa - dodaje Mateusz.

- Musieliśmy znaleźć jakąś formę. I wtedy wpadł nam do głowy pomysł wozu. Jest on szczególny i w pewnym sensie magiczny. Żeby go stworzyć, chodziliśmy po Białymstoku i zbieraliśmy różne, stare przedmioty - kawałki mebli, drzwiczki od pieca, kawałek dachu. Wszystkie one znalazły swoje miejsce na wozie.

Spektakl grany był m.in. na deskach Teatru Dramatycznego w Białymstoku, a przez ponad 2 lata był w stałym repertuarze Teatru Wierszalin z Supraśla. Zawitał też na Scenę Szczyty. Teraz zobaczymy go w Białostockim Ośrodku Kultury.

Zagrany będzie dwukrotnie w Famie (ul. Legionowa 5) 3 kwietnia. O godz. 11 dla nauczycieli i uczniów szkół podstawowych (bilety: 10 zł, informacje i zapisy: BOK, tel. 85 746 13 22). A o godz. 18 - dla dzieci i dorosłych (bilety: 12 zł w przedsprzedaży, 17 zł w dniu spektaklu). Scenariusz, reżyseria, scenografia i muzyka to zasługa Pauliny Karczewskiej i Mateusza Tymury. Ich też zobaczymy na scenie.

Prezentacje

Spektakl prezentowano w Polsce i Europie, m.in. na: 8. Festiwalu Animacji ANIMO - Kwidzyn (2009); VI Letnim Festiwalu Małych Form Teatralnych (Teatr Bagatela) - Kraków (2009); POIANA MICULUI - Rumunia (2009); 11 Międzynarodowym Festiwalu Zdarzenia im. Józefa Szajny - Tczew (2010 - Nagroda Specjalna - zaproszenie do Rzymu na RomaTeatroFestival).

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna