W czterech blokach przy ulicy Kościelnej mieszka około 300 osób. Tuż przy ich blokach dzień i noc trwają prace budowlane przy stacji satelitarnej. Chociaż mieszkańcy otrzymali oficjalny raport, z którego wynika, że stacja im nie zagraża, do tej pory nie czują się usatysfakcjonowani.
- Mamy już dość ciągłego zasłaniania się tajemnicą wojskową i chcemy się po prostu dowiedzieć, czy stacja satelitarna przy naszych blokach jest bezpieczna - mówi Franciszek Kołakowski, prezes zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej przy ulicy Kościelnej 3, 4, 5, 6. - Nie mamy nawet pewności, czy to stacja nadawczo-odbiorcza, czy tylko odbiorcza?
O tym, że powstanie w Komorowie stacja, dowiedzieli się pod koniec stycznia, kiedy dowódca garnizonu zwrócił się do Urzędu Gminy w Ostrowi Mazowieckiej o wycięcie 56 topoli znajdujących się przy blokach. Miały przeszkadzać w odbiorze satelitarnym. Mieszkańcy nie dopuścili do ich wycięcia, a inwestorzy zdecydowali się umieścić odbiornik na dwudziestometrowej wieży.
- Jeśli drzewa miały zakłócać odbiór, doszliśmy do wniosku, że urządzenia mają mieć dużą moc - mówią przedstawiciele zarządu wspólnoty. - Kiedy zaczęliśmy się sprawą bardziej interesować, okazało się, że ani starosta ostrowski, ani wojewoda mazowiecki nie wydali zezwolenia na budowę. Poinformowaliśmy o samowoli budowlanej wojewódzkiego inspektora budowlanego. W końcu zdecydowaliśmy się złożyć sprawę do prokuratury w Ostrowi Maz. Chcemy, aby wzięła nas w obronę, bo czujemy się tą budową zagrożeni.
Jak poinformowano nas w biurze prasowym wojewody, wpłynął wniosek o wydanie pozwolenia na budowę stacji w Komorowie. Ale pozwolenie nie zostało jeszcze wydane. Innego zdania jest Sławomir Karpiński z SCOR.
- Wszelkie prace prowadzone są na terenie należącym do SCOR i są wykonywane zgodnie z prawem - mówi Sławomir Karpiński. -
Fragment raportu oddziaływania na środowisko projektowanej stacji satelitarnej w Komorowie, przygotowany przez mgr. inż. Marka Kałuskiego z Pracowni Elektroniki we Wrocławiu:
z "W zasięgu potencjalnego oddziaływania obiektu nie ma zabudowy mieszkalnej. Stacja usytuowana jest na terenie ogrodzonym. Odległość do ogrodzenia wynosi minimum 70 m. Najbliższe budynki mieszkalne są niskie i znajdują się w odległości większej niż 85 m od planowanej lokalizacji".
z "Obszar, w którym występują pola o wartościach gęstości mocy większej od dopuszczalnej znajduje się najniżej nad ziemią na wysokości 20 m (przy wieży) i ma maksymalny zasięg 230 m od anteny. Jest to obszar wolnej przestrzeni dla ludzi. Obiekt w Komorowie nie będzie stanowić zagrożenia dla środowiska w fazie budowy, eksploatacji oraz ewentualnej jej likwidacji".
Wszelkie niezbędne dokumenty znajdują się u zarządcy terenu i są oczywiście do wglądu i kontroli przez odpowiednie organy. Badania zostały przeprowadzone i podpisane przez najlepszych specjalistów, wpisanych na listę ekspertów Ministerstwa Ochrony Środowiska. Wyniki zostały udostępnione mieszkańcom.
Jak podkreśla, będzie to jedno z najnowocześniejszych centr do odbioru zdjęć satelitarnych.
- Być może szkodliwe mogą być w jakimś stopniu anteny, które ciągle emitują fale w środowisko, natomiast w naszym wypadku mamy do czynienia z czymś odwrotnym. Raz na kilka dni ustalamy jaki obszar chcemy fotografować, a następnie odbieramy dane.
Zdaniem Sławomira Karpińskiego, większość mieszkańców jest zadowolona z inwestycji:
- Region charakteryzuje się dużym bezrobociem, a my stwarzamy kilkadziesiąt miejsc pracy. Lokalizacja nie jest przypadkowa, w pobliżu mieszka wielu specjalistów, którzy znajdą pracę w firmie. Oczywiście, jak w każdej społeczności, znajdzie się grupa niezadowolonych. Gdy zwróciliśmy się do nich z propozycją spotkania i porozmawiania o tym, o co tak naprawdę chodzi, nasza propozycja została skwitowana odpowiedzią, że "oni nie są po to, żeby dyskutować, tylko żeby protestować".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?