Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Waszkiewicz. Burmistrzowi udało się wyślizgać z kolizji

kpb
Marek Waszkiewicz
Marek Waszkiewicz archiwum
Kolneński sąd wydał postanowienie o umorzeniu postępowania w sprawie kolizji, w której mógł brać udział Marek Waszkiewicz, włodarz Stawisk.

Wtorkowy wyrok uprawomocni się w najbliższą środę, a dotyczy zdarzenia z 31 lipca 2012 r. Przez dwa lata sądowi nie udało się ustalić, kto kierował autem i spowodował kolizję. Sprawa się przedawniła.

Feralnego dnia, około godz. 21 skoda zarejestrowana na Urząd Miejski w Stawiskach uczestniczyła w kolizji z lawetą. Prokuratura Okręgowa w Łomży o jej spowodowanie obwiniła burmistrza miasta. Jednak Marek Waszkiewicz od początku postępowania twierdził, że za kierownicą auta siedział służbowy kierowca.

Sąd pierwszej instancji uznał burmistrza winnym. Włodarz odwołał się od niekorzystnego dla niego postanowienia. Sąd drugiej instancji zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia. Jednak wówczas burmistrz mocno podupadł na zdrowiu i nie pojawiał się na kolejnych rozprawach. Zasadność jego zwolnień lekarskich sprawdzali nawet biegli lekarze z Choroszczy. Na te badania Marek Waszkiewicz pojechał w asyście policji. Gdy wreszcie pojawił się na sali sądowej, jego obrona wystąpiła o zmianę prokuratora. Bezskutecznie.

Jednak później mecenas znalazła w jednym z pism sądowych omyłkę pisarską. Trzeba było ją sprostować, a czas biegł nieubłaganie. Po dwóch latach od kolizji sprawa się przedawniła.
Kontakty burmistrza z wymiarem sprawiedliwości jednak się nie skończą. Gdy wyrok się uprawomocni, łomżyńska prokuratura odwiesi postępowanie, w którym Waszkiewicz usłyszał zarzuty. Pierwszy z nich dotyczy składania fałszywych zeznań, drugi - oskarżania innej osoby o spowodowanie wykroczenia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna