Marsz równości w Białymstoku. Mężczyzna podejrzany o pobicie 14-latka wyszedł z aresztu

Chodzi o podejrzanego o pobicie 14-latka i innej osoby na ul. Suraskiej. 24-letni mieszkaniec pow. monieckiego był poszukiwany przez policję. Po publikacji na stronie internetowej KWP oraz w mediach społecznościowych wizerunku podejrzewanego, mężczyzna wkrótce sam zgłosił się na komendę w towarzystwie adwokata.

Zobacz galerię(20 zdjęć)

Marsz równości w Białymstoku. Światowe media pokazują zamieszki. Zobacz, jak o marszu pisze CNN, Washington Post [ZDJĘCIA] [27.07.2019]

Po usłyszeniu zarzutu, do którego przyznał się, został 23 lipca tymczasowo aresztowany. Śledztwo wciąż trwa.

- Wnioskowaliśmy o przedłużenie stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Sąd nie podzielił jednak naszego stanowiska - tłumaczy Wojciech Zalesko, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.

W tej sytuacji w ewentualnym procesie podejrzany będzie odpowiadał już z tzw. wolnej stopy.

Marsz równości w Białymstoku 2019. Kibice z całej Polski chcą blokować marsz? Mają zgłoszone zgromadzenie na placu NZS

Pierwszy w historii Marsz Równości w Białymstoku odbył się 20 lipca. Wzięło w nim udział około 800 osób. Nad bezpieczeństwem manifestantów czuwało ponad 700 funkcjonariuszy policji z woj. podlaskiego, Warszawy, Radomia i Olsztyna. W mieście odbyło się kilkadziesiąt innych zgromadzeń, m. in. kibiców, czuwanie przy pomniku Bohaterów Ziemi Białostockiej, i spotkanie modlitewne przed białostocką katedrą. Swój przemarsz i Piknik Rodzinny na dziecińcu Pałacu Branickich zorganizował również podlaski marszałek.

Część kontrmanifestantów próbowała zablokować marsz. W kierunku jego uczestników poleciały wyzwiska, a także petardy, kamienie, jajka i szklane butelki. Policjanci musieli użyć gazu.

Po ustaleniu tożsamości, mundurowi ukarali mandatami za wykroczenia już ponad 100 osób. W związku z cięższymi zarzutami, prokuratura skierowała do sądu akty oskarżenia wobec dwóch mężczyzn, którzy odpowiedzą za usiłowanie naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy policji.