Ratownik: Alkohol najczęstszą przyczyną utonięć (źródło: TVN24/x-news)
W sobotę pół godziny po północy dyżurny węgorzewskiej policji dostał zgłoszenie o utonięciu mężczyzny nad jeziorem Lemięt w gminie Pozezdrze.
- 23-latek wraz z koleżanką pomimo późnej pory postanowili popływać w jeziorze. W pewnym momencie chłopak nie wypłynął na powierzchnię. Na ratunek tonącemu ruszyli znajomi będący na miejscu, jednak bez skutku - mówi Izabela Niedźwiedzka-Pardela z warmińsko-mazurskiej policji. - Z relacji świadków wynika, że mieszkaniec Giżycka mógł wcześniej pić alkohol.
Ciało mężczyzny wyłowili strażacy z grupy wodno-nurkowej.
Kilka godzin później do kolejnej tragedii doszło w Giżycku.
- Zgłaszający poinformował, że kiedy wracał do swojego jachtu zacumowanego na przystani przy ulicy Wojska Polskiego, zauważył w wodzie ciało mężczyzny - dodaje Izabela Niedźwiedzka-Pardela.
Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 48-latek najprawdopodobniej w nocy wyszedł z łodzi, na której przebywał razem z kolegami.
Z kolei w niedzielę, kilka minut po 5 nad ranem, w jeziorze Mieczowym w Ornecie utopił się mężczyzna. Tym razem również jeden z przechodniów zauważył zanurzone w wodzie ciało mężczyzny. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i przesłuchali świadków.
Teraz policjanci wyjaśniają okoliczności utonięć mężczyzn. Kolejny raz apelują też do kąpiących się o rozwagę.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?