Za cztery lata będzie nas więcej. Natomiast za ćwierć wieku liczba mieszkańców zmaleje.
Jak wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego zgonów będzie o jedną czwartą więcej niż urodzeń. - Miasto starzeje się i trudno temu się dziwić - mówi Janina Makarewicz, suwalczanka. - Młodzi ludzie wyjeżdżają w poszukiwaniu pracy.
Młodych coraz mniej
Obecnie w Suwałkach mieszka niemal 69,5 tysięcy osób. Za cztery, dziewięć, trzynaście lat ludności będzie przybywać. Jednak już po 2026 roku liczba ta zacznie stopniowo spadać. W roku 2035 będzie nas o ponad stu mniej.
Ludzi młodych, w wieku do lat czternastu, jest na chwilę obecną ponad 9 tysięcy. O dwa tysiące więcej jest osób w wieku emerytalnym. Jednak według specjalistów GUS-u liczba ta wyrówna się już za cztery lata. W roku 2035 emerytów będzie o ponad dziewięć tysięcy więcej niż młodzieży. To skutek m.in. migracji.
Już tu nie wracają
- Bardzo często młodzi ludzie, zwłaszcza po liceum wyjeżdżają na studia do większych ośrodków takich jak Warszawa, czy Białystok - wyjaśnia Radosław Oryszczyszyn, socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku. - Po zakończeniu edukacji poszukują pracy w miastach, których studiowali. Mają tam zwyczajnie większe szanse na zatrudnienie.
Magdalena Baranowska skończyła w zeszłym roku studia w Warszawie.
- Nie widziałam żadnych szans na znalezienie pracy w naszym mieście - informuje. - Zostałam więc w Warszawie i udało mi się zatrudnić w firmie transportowej. Do Suwałk przyjeżdżam kilka razy w roku. Jestem pewna, że nie wrócę już tutaj na stałe. Nie mam bowiem żadnych szans na pracę.
Jeśli sytuacja się nie zmieni w naszym mieście za kilkadziesiąt lat zostaną praktycznie sami emeryci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
