Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto przedstawiło propozycję podwyżek cen za wywóz śmieci

Michał Modzelewski [email protected]
Śmieci mieszkańców miasta już dziś są sortowane w niedawno wybudowanym Zakładzie Przetwarzania Odpadów w podłomżyńskim Miastkowie. Teraz wiele osób zacznie robić to samo w domach.
Śmieci mieszkańców miasta już dziś są sortowane w niedawno wybudowanym Zakładzie Przetwarzania Odpadów w podłomżyńskim Miastkowie. Teraz wiele osób zacznie robić to samo w domach.
Opłaci się tylko segregowanie.

Począwszy od lipca przyszłego roku mieszkańcy Łomży znacznie więcej zapłacą za wywóz śmieci. Wczoraj władze miasta ujawniły przewidywaną wysokość podwyżek. I choć nie wiadomo, czy to w takim właśnie kształcie przyjmą je radni, to pewne jest, że jedynym sposobem na uniknięcie drastycznej podwyżki będzie segregowanie tego, co trafia do śmietnika.

Zapłacą "od głowy"
Do zmiany zasad gospodarowania odpadami, podobnie zresztą jak wszystkie samorządy, zmusza Łomżę nowa ustawa.

Nad wprowadzeniem nowego systemu głowiła się specjalna komisja powołana przez ratusz. Jednym z głównych jej zadań było wybranie zasad płacenia za wywóz. Do wyboru były trzy warianty: od każdej osoby zamieszkałej w bloku (lub lokalu), od każdego metra jego powierzchni, lub od ilości zużywanej wody.

Ten pierwszy wariant władze miasta uznały za najbardziej odpowiedni.

- Pozostałych formuł ustalania opłat właściwie nie braliśmy pod uwagę - mówił wczoraj wiceprezydent Beniamin Dobosz, który przewodniczył wspomnianej komisji. - Bo chcieliśmy uniknąć sytuacji, gdy np. starsza osoba mieszkająca sama w domu płaci więcej niż wieloosobowa rodzina na tej samej powierzchni. Ostatecznie to przecież ludzie, a nie metry wytwarzają śmieci.

Obowiązywały będą dwie stawki: 16,20 zł miesięcznie od osoby - gdy odpady nie będą segregowane albo o połowę mniej, jeśli mieszkańcy zadeklarują, że będą to robić.

A to, ile osób się na to zdecyduje, będzie wiadomo do 30 kwietnia 2013 r., bo wówczas minie czas na składanie takich deklaracji. W przypadku budynków wielorodzinnych decydować będą ich zarządcy, czyli spółdzielnie albo wspólnoty. Deklaracja będzie oddzielna dla każdego bloku, więc jego mieszkańcy będą musieli się porozumieć.

Jeśli sprawdzą się przewidywania władz i większość osób zechce segregować odpady, to najpierw będą musieli zainwestować w pojemniki, bo dla każdego rodzaju odpadów będzie potrzebny oddzielny. A tych jest pięć: tzw. biodegradowalne, papier, szkło kolorowe i bezbarwne, tworzywa sztuczne i nieposortowaną resztę.

Ratusz liczy, że nowe opłaty będzie uiszczać 54 tys. mieszkańców. Nieco pocieszające może być to, że nie wedle liczby osób zameldowanych ale faktycznie mieszkających w domu lub lokalu. Ich ilość trzeba będzie podać we wspomnianej deklaracji dotyczącej chęci segregacji.

Koniec wolnego wyboru
Jest jeszcze jedna ważna zmiana: dostawcy nie wybierzemy sobie sami, ale wyłoni go gmina w przetargach. Łomżę podzielono na dwa sektory i na każdy z nich będzie poszukiwana firma wywozowa. Pierwszy sektor obejmie osiedla: Konstytucji, Górka Zawadzka, Jantar, Łomżyca, Nowa Łomżyca, Narew, Kraska, Przemysłowe, Staszica i Maria. Drugi zaś pozostałą część miasta.

Tym samym ciężki los czeka firmy wywozowe, których w Łomży działa obecnie sześć. Po przetargu zostaną co najwyżej dwie albo nawet i jedna, jeśli wygra przetarg na oba sektory. Pozostali będą musieli albo poszukać sobie zajęcia w okolicy, albo po prostu zamknąć działalność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna