Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał już nie czeka na serce! Dziękujemy!

Urszula Ludwiczak
Michał w niemieckiej klinice tuż przed operacją. Wszystko się udało!
Michał w niemieckiej klinice tuż przed operacją. Wszystko się udało! facebook
Nasza akcja. Dzięki ludziom dobrej woli, m.in. naszym Czytelnikom, udało się zebrać 36,5 tys. euro na operację 13-latka w Niemczech. Polscy lekarze uznali, że nie da się jej zrobić. Tymczasem chłopak po zabiegu wraca do zdrowia

- Operacja przebiegła zgodnie z planem, Michał ma dwie komory serca - cieszy się Iwona Łukawska, mama chłopca. - Wszystko jest na dobrej drodze.

Zabieg wykonał prof. Edward Malec - słynny polski kardiochirurg, który pracuje w niemieckiej klinice. Jako jedyny dał szansę 13-latkowi, podczas gdy inni polscy lekarze uznali, że dalszego leczenia chirurgicznego nie będzie i radzili rodzicom szykować się na przeszczep serca u syna.

Profesor, tak jak obiecał, „zreperował” niewydolne serce chłopca.

- Michał z sali operacyjnej wyjechał na własnym oddechu, bez respiratora - cieszy się mama chłopca. - Od poniedziałku jesteśmy już na kardiologii, Michał zaczyna chodzić, dobrze je, wszystko jest na dobrej drodze. Nie wiemy, kiedy nas wypuszczą, ale nie śpieszymy się. Najważniejsze, żeby Michał doszedł do formy.

W klinice w Munster chłopak jest od kilkunastu dni. Najpierw miał konieczne przed zabiegiem badania, następnie - cewnikowanie serca. Operacja, której efektem miała być całkowita korekta wady serca, jest już za nim.

Powrót Michała do zdrowia nie byłby możliwy, gdyby nie pomoc wielu ludzi dobrej woli, którzy zareagowali na apel „Współczesnej”. Wydanie około 150 tys. zł przerasta bowiem możliwości rodziców chłopca. A od pieniędzy zależało zdrowie i życie ich syna.

Na szczęście ludzie nie zawiedli. Na konto fundacji Cor Infantis wpłacono prawie 90 tys. zł, fundacji Siepomaga.pl - nieco ponad 12,8 tys. zł, a 10 tys. zł dołożyła fundacja Jolanty i Leszka Czarneckich. Pomoc przyszła też ze strony Caritas Archidiecezji Białostockiej - 2,4 tys. zł, z czego tysiąc zł przyniósł w kopercie anonimowy darczyńca. Caritas uruchomiła też konto internetowe, za pośrednictwem którego udało się zebrać - brakujące do całej kwoty - 40 tys. zł.

Michał Łukawski urodził się w 2002 r., kilka minut przed siostrą bliźniaczką Amelką. Amelka przyszła na świat zdrowa, u Michała lekarze stwierdzili poważną wadę serca. Wiadomo było, że czeka go długie leczenie. Po 12 latach oczekiwania, rodzice chłopca usłyszeli od lekarzy, że ich syn nie będzie leczony chirurgicznie. Nie poddali się, dzięki czemu Michał ma szansę w pełni wyzdrowieć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna