Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Probierz: Chciałbym trafić na Liverpool

(KS)
Michał Probierz sięgnął po pierwsze trofeum w swojej trenerskiej karierze
Michał Probierz sięgnął po pierwsze trofeum w swojej trenerskiej karierze K. Sokólski
Po wygranej 1:0 z Pogonią Szczecin w finale Pucharu Polski trener Jagiellonii Michał Probierz był w doskonałym humorze. To pierwsze trofeum na koncie młodego szkoleniowca. Opiekun żółto-czerwonych myśli już o Lidze Europejskiej, w której marzy, aby trafić na... Liverpool.

- Chciałbym jako trener poprowadzić zespół na Anfield Road - uśmiecha się Probierz. Tylko gdzie Jaga gościłaby "The Reds"? Jej stadion jest przecież w remoncie. - Prezydent miasta i działacze klubu mają teraz problem do rozwiązania, ale to raczej przyjemny problem - dodaje trener białostockiego zespołu.

Co do meczu z Pogonią, Probierz bardzo chwalił postawę szczecińskiego bramkarza Radosława Janukiewicz: - Wypromowaliśmy go. Stworzyliśmy masę idealnych sytuacji podbramkowych, których nie wykorzystaliśmy. Po tym co zobaczyłem nie dziwię się, że w półfinale zawodnikom Ruchu Chorzów tak ciężko było go pokonać. Dla moich zawodników było to dziwne, a wręcz frustrujące, że wszystko co leciało w światło bramki, on bronił. Podczas przerwy w szatni prosiłem chłopaków tylko o cierpliwość i spokój, bo w takich przypadkach to jest najważniejsze.

Z kolei trener Pogoni Piotr Mandrysz dziękował swoim piłkarzom za wielką ambicję: - Wygrał lepszy zespół. Nie mam pretensji do zawodników, zostawili sporo zdrowia na boisku, jednak Jagiellonia okazała się o klasę lepszym zespołem - stwierdził. - Nie graliśmy w końcu z "ogórkami" tylko z jednym z zespołów, który dosyć mocno liczy się w ekstraklasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna