Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Siemiatycz są w szoku po sobotnim wypadku. Zobacz galerię zdjęć

(bisu)
Zdjęcia z wypadku zostały zrobione przez naszego Czytelnika.
Zdjęcia z wypadku zostały zrobione przez naszego Czytelnika.
- "O 12 z minutami nadjechałem na miejsce wypadku, wyglądało strasznie, na noszach leżała osoba, którą ratownicy reanimowali, na trawniku leżał na boku mężczyzna z zakrwawionymi plecami, trochę dalej "coś" leżało pod czarnym workiem"
Zobacz zdjecia z wypadku

Wypadek w Siemiatyczach

Mieszkańcy Siemiatycz są w szoku po sobotnim wypadku. Zobacz galerię zdjęć
KWP

(fot. KWP)

Boże... taka tragedia... kto stworzył te motory!! Jestem ciekawa, o ile przekroczył dozwoloną prędkość niech spoczywają w pokoju... - napisała na naszym forum internetowym jedna z Czytelniczek. Takich postów jest o wiele więcej. Rozgorzała dyskusja na temat jazdy motocyklistów i kultury na naszych drogach. Pojawiły się tez wypowiedzi świadków zdarzenia.

- O 12 z minutami nadjechałem na miejsce wypadku, wyglądało strasznie, na noszach leżała osoba, którą ratownicy reanimowali, na trawniku leżał na boku mężczyzna z zakrwawionymi plecami, trochę dalej "coś" leżało pod czarnym workiem (wyglądało na zwłoki). Na krawężniku siedziała młoda kobieta. Auto w fatalnym stanie , a yamaha leżała w dwóch częściach - napisał Czytelnik o nicku kubeks.

- Motocyklista miał urwaną prawą nogę - dodaje witrus.

- Bylem na miejscu wypadku od początku, (choć nie widziałem tego momentu) pomagałem co moglem tym ludziom. Zapłacili straszną cenę, drobny błąd, brak wyobraźni chwila nieuwagi... Motocykl uderzył w bok samochodu, po wypadku samochód leżał na boku kierowcy, podnosiliśmy go na kola, aby wydostać ludzi, mogło dojść do zapalenia.Motocykl sam poleciał dalej. Pewnie było tak, ze kierowca samochodu wymusił, nie wiemy jak szybko jechał motocyklista. Składam wyrazy współczucia rodzinie zabitych, a w szczególności zonie motocyklisty. - dodaje Czytelnik podpisujący się k.z.

Takich wpisów jest o wiele więcej. Niektórzy twierdzą, ze winę poniósł motocyklista, inni, ze kierowca. Wszyscy są zgodni, to była straszliwa tragedia. O szczegółach wypadku cały czas mówią mieszkańcy Siemiatycz. Dla nich to przede wszystkim ogromny szok.

Przypomnijmy: w sobotę chwile przed godziną 12.00 w Siemiatyczach na ulicy 11 Listopada na krajowej 19 doszło do drogowej tragedii. Jak wynika ze wstępnych policyjnych ustaleń toyotą podróżowały cztery osoby. Wszyscy to mieszkańcy Siedlec. Jej 52-letni kierowca skręcał w lewo. Wykonując manewr najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 33-letniemu siemiatyczaninowi jadącego motocyklem z przeciwnego kierunku na wprost.

Uderzenie było na tyle silne, ze yamaha wbiła się w samochód. Kierujący jednośladem zginał na miejscu. Do szpitala zostały przewiezione wszystkie osoby jadące autem. Niestety po około godzinie pomimo udzielonej pomocy medycznej zmarła 52-letnia pasażerka.

Kolejna 15-letnia dziewczyna z ciężkim urazem głowy trafiła na stół operacyjny. Teraz lekarze walczą o jej życie. Natomiast 14-latka ma podejrzenie złamania kręgosłupa szyjnego. U kierowcy stwierdzono uraz klatki piersiowej. Okoliczności tego tragicznego wypadku wyjaśniają policjanci z Siemiatycz.

Mieszkańcy Siemiatycz są w szoku po sobotnim wypadku. Zobacz galerię zdjęć
KWP

(fot. KWP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna