Pewnie podaruję swojej córeczce jakiś drobny prezent - mówi Anna Grochocka z Białegostoku. - Nie będą to słodycze, raczej jakaś zabawka edukacyjna.
Dodaje jednak, iż do tradycji obdarowywania się na mikołajki nie jest przywiązana. Prezent dostanie tylko 4-letnia Weronika. Z mężem upominkami się nie wymieni. Nie jest wyjątkiem.
- Mikołajki to przede wszystkich święto najmłodszych stąd najczęściej kupowane są zabawki, drobne upominki i słodycze - mówi Grażyna Nejfeld z działu zakupów i marketingu PSS Społem w Białymstoku. - Zazwyczaj wydajemy na prezenty ok. 30 zł.
Zarówno w PSS Społem jak i innych sieciach sklepów czy galeriach handlowych tuż przed mikołajkami i w sam dzień święta możemy spodziewać się licznych promocji i mikołajów zachęcających do zakupów.
Wręczanie mikołajkowych prezentów to zwyczaj stosunkowo nowy w naszym regionie.
- Pojawił się on u nas dopiero po przemianach 1989 roku - mówi Maciej Krzywosz, z wydziału socjologii Uniwersytetu w Białymstoku. - Ale nie jest typowym komercyjnym wytworem, bo od dawna był znany w innych rejonach Polski. Brak takiej tradycji u nas wynika być może z faktu, iż w Kościele wschodnim św. Mikołaj jest poważnym świętym, a nie panem rozdającym prezenty. Jeszcze przed okresem komunizmu na terenach Rusi, przyjęło się, że pod choinką upominki zostawiał Dziadek Mróz.
Popularność mikołajek wynika z tego, że lubimy sprawiać radość dzieciom. Nie należy się jednak spodziewać, iż mikołajkowe prezenty będą coraz droższe. Kosztowne niespodzianki pozostaną atrybutem Bożego Narodzenia, na mikołajki będziemy wręczać jedynie drobne upominki dzieciom lub sympatiom.
Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?