Mistrzostwa Polski w Pływaniu Na Byle Czym 2017 nad Nettą

Udział w konkursie zapowiedzieli konstruktorzy nie tylko z kraju, ale też zza granicy. Ilu ostatecznie zaprezentuje się w Augustowie, będzie wiadomo w dniu zawodów. Bo jeszcze wtedy jest szansa na to, aby mimo braku wcześniejszego zgłoszenia rywalizować o nagrodę. Do podziału jest - przypomnijmy - 23 tysiące zł. O wysokości nagród, jak też liczbie nagrodzonych ekip zdecyduje jury.

„Pływanie na byle czym” weszło już na stałe do kalendarza letnich imprez, które odbywają się w Augustowie. Zawody rozgrywane na Nettcie, wzdłuż bulwarów przy ulicy Rybackiej, są najbardziej widowiskowym w regionie i największym tego typu wydarzeniem w kraju. A wymyślił je Marek Gąsiorowski, dziennikarz Radia Białystok. Uczestnicząc przed laty w podobnym przedsięwzięciu uznał, że można byłoby je zorganizować w Augustowie. No i pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Z roku na rok przybywało ekip, a także ludzi, którzy chcieli oglądać kolorowe pływadła.

Jakie konstrukcje pojawią się na rzece w tym roku, najlepiej przyjść i zobaczyć na własne oczy. Z dotychczasowych zgłoszeń można się spodziewać, że pływadła będą bardzo atrakcyjne. W Augustowie zaprezentują się „stare” ekipy, ale też takie, które przyjadą pierwszy raz. - Będą wehikuły z pogranicza snów i marzeń - zapowiada tajemniczo Marek Gąsiorowski.

W konkursie liczy się to, aby „byle co” zaprezentowało swoje możliwości pływackie w takim zakresie, by można było stwierdzić, że pojazd jest w stanie utrzymać się na wodzie.

Rywalizacja rozpoczyna się o godz. 15.30. Trzy godziny później planowane jest ogłoszenie wyników i wręczenie nagród. A następnie organizatorzy, czyli Radio Białystok S.A, Augustowskie Placówki Kultury i burmistrz miasta zapraszają na koncerty. Około godz. 19 wystąpi Eleanor Gray, a dwie godziny później - LemON.