Młodość w dymie

Złudna nikotyna

Złudna nikotyna

To tylko pozory, że nikotyna odpręża i relaksuje. Stres bowiem nasila się w chwilach, gdy nie można zapalić.
Sam mechanizm działania nikotyny jest prosty: powoduje ona uwolnienie w mózgu dużych ilości noradrenaliny i dopaminy (związków chemicznych wywołujących dobry nastrój). Zadowolenie palacza jest znacznie większe niż to, które daje np. łyk chłodnej wody w upalny dzień. Mózg jednak szybko wpada w pułapkę: produkcja "substancji szczęścia" uzależniona zostaje właśnie od nikotyny. Co więcej, aby uzyskać ten sam efekt, jej dawka musi być coraz większa.

Uzależnienie od nikotyny jest jednym z najsilniejszych nałogów porównywalnym z uzależnieniem od heroiny. Według WHO najczęściej początkujący palacze mają mniej niż 18 lat, a część z nich nie kończy nawet 10 lat.

Niebezpieczny nałóg

Lekarze twierdzą, że nikotynizm skraca życie o około 10 lat.
- Palące kobiety zbierają więcej ciosów niż mężczyźni: są bardziej podatne na choroby płuc, częściej też skarżą się na kaszel, duszności, astmę; często zapadają na raka płuc - mówi Joanna Redźko-Baszun, lekarz z Białegostoku.
Ale zagrożeń jest więcej:
- Nikotynizm może prowadzić do chorób serca, udaru mózgu - mówi lekarz. - Znacznie zwiększa również niebezpieczeństwo nowotworów krtani, jamy ustnej, pęcherza moczowego, trzustki i nerek oraz szyjki macicy.
Palenie zmniejsza również płodność. A u kobiet ciężarnych podnosi ryzyko urodzenia martwego dziecka albo dziecka o małej wadze. Może też być przyczyną nagłej śmierci niemowlęcia.
- Nikotyna obniża poziom wapnia oraz fosforu we krwi - mówi Joanna Redźko-Baszun. - Aby pokryć bieżące potrzeby, organizm musi więc sięgać do "magazynu" tych pierwiastków, czyli do kości. Stają się one przez to bardziej kruche i podatne na złamania. Wśród kobiet przed okresem przekwitania początki osteoporozy stwierdza się głównie u palaczek.

Nikotyna wpływa również na częstość występowania raka szyjki macicy. Prawdopodobieństwo zachorowania na ten złośliwy nowotwór jest dwukrotnie większe u kobiet palących.

Niestety, producenci papierosów rokrocznie wydają miliony dolarów na kampanie reklamowe i akcje promocyjne, bardzo często nastawione i skierowane głównie do młodych ludzi. Wszelkie zakazy reklamy wyrobów tytoniowych nie obejmują internetu, koncertów muzycznych czy nawet wielu wydarzeń sportowych.
Jeśli ktoś myśli, że po pierwszego papierosa sięgnie tylko z własnej i nieprzymuszonej woli, to się poważnie myli. Również decyzja o kontynuacji palenia, podejmowana na nowo wraz z podniesieniem do ust każdego kolejnego papierosa, bynajmniej nie jest wolnym wyborem. Doskonale to rozumieją wieloletni nałogowi palacze, wielokrotnie próbujący rzucić palenie.
Do końca sierpnia trwa Ogólnopolska Kampania Społeczna z okazji Światowego Dnia Bez Tytoniu pod hasłem "Młodość wolna od papierosa". Jej celem jest przekonanie młodzieży o zyskach płynących z niepalenia oraz zagrożeń wynikających z czynnego i biernego palenia papierosów.