Później, kiedy zasiadają w parlamencie okazuje się, że realizacja obietnic nie jest taka prosta - dodaje Wojciech Tykowski, uczeń Zespołu Szkół Ogólnokształcących.
- Wiarygodność traci wówczas i kandydat, i wspierająca go partia.
Ekologia też ważna
W minioną sobotę młodzież, wspólnie z litewskimi kolegami, przeprowadziła symulację wyborów do Parlamentu Europejskiego. W akcji udział wzięło stu uczniów gimnazjum oraz liceum.
- Chcemy wzbudzić u młodzieży obowiązek głosowania - tłumaczy ideę Joanna Ostapowicz, nauczycielka z ZSO. - Jednocześnie pokazać, na czym polega kampania przedwyborcza.
Każdy z polsko-litewskich komitetów wyborczych miał wypromować swojego kandydata, ułożyć mu program oraz przygotować materiały promocyjne.
- Nasz przedstawiciel będzie opowiadał się przeciw homoseksualizmowi - zapowiada Justyna Wojnisz z Wilna. - Chcemy też, aby walczył o właściwą politykę.
Każde państwo członkowie bowiem musi mieć własne.
Inny potencjalny parlamentarzysta natomiast miał walczyć o ekologię i zrównoważony rozwój. - To są sprawy bardzo istotne - przekonywała Dominika Poźniakowska. - Kraje biedniejsze powinne otrzymywać więcej dotacji, aby mogły dogonić te, lepiej rozwinięte gospodarczo.
Joanna Ostapowicz podkreśla, że akcja odegrała jeszcze jedną, ważną rolę. - Wszystkie materiały oraz debaty odbyły się w języku angielskim - dodaje. - To dodatkowa lekcja, która przyda się uczniom. Nie mówiąc już o tym, że młodzież poznała litewskich rówieśników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
