- Każdy beniaminek na początku jest mocny. Teraz Będzin też ma swój przestój. Myślę, że po tym meczu wszystko wróci do naszej "normy", czyli znów będziemy wygrywać i nikt nie będzie pamiętał, że mieliśmy jakieś wpadki - mówi środkowy Pronaru Łukasz Staniewski.
Do drużyny wróci libero Tomasz Knasiecki, którego brakowało w Międzyrzeczu z powodu problemów żołądkowych.
- Jest na zwolnieniu do końca tygodnia, ale to twardziel i już trenuje. Chyba zagra, choć nie wiem czy w pełnym wymiarze - mówi trener Paweł Blomberg.
Szkoleniowiec w tym tygodniu skupił się na poprawie przyjęcia zagrywki. Nasi siatkarze w ostatnich meczach mieli duże problemy z odbiorem szybującego serwisu.
- Poświęciliśmy na to dużo czasu. Mam nadzieję, że taka zagrywka nie będzie sprawiała już kłopotów. Z ostatniego treningu jestem bardzo zadowolony. Zawodnicy są dynamiczni i głodni gry - mówi "Współczesnej" Blomberg. - Chłopcy są trochę rozgoryczeni, bo tak wspaniale zaczęli sezon. Na własnej skórze przekonaliśmy się, ile w siatkówce może znaczyć jedna piłka. Amerykanie w Lidze Światowej byli o akcję od porażki z Polską i odpadnięcia z turnieju, a potem wygrali finał. Bielsko-Biała z nami znalazła się też o piłkę od wyniku 1:3. Teraz wszystko wygrywa, a my odwrotnie - dodaje trener Pronaru.
"Traktory" nie zmiękły po ostatnich porażkach.
- Jesteśmy zmotywowani. Ostatnio przegraliśmy w Międzyrzeczu, ale to żadna tragedia, bo przeciwnik to bardzo silny zespół i popełniał mało błędów. Jedyny mecz, który nam nie wyszedł, to ten w Hajnówce z Jaworznem - mówi Łukasz Staniewski.
W zespole z Będzina zobaczymy dwie legendy polskiej siatkówki: olimpijczyka z Aten 36-letniego Piotra Gabrycha i 39-letniego Rafała Legienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?