Marlena Lubińska zajęła pierwsze miejsce w Indywidualnych Mistrzostwach LZS Województwa Podlaskiego w Szachach. Sukces osiągnięty 29 marca w Sokółce nie dziwiłby, gdyby nie to, że zwyciężczyni gry w szachy nauczyła się zaledwie pół roku temu.
Szachy? Nudy...
- Gry uczył mnie pan Zbigniew Okulewicz - mówi Marlena Lubińska, zawodniczka Centrum Rekreacyjno-Sportowego w Popowie. - Na początku myślałam, że to nudy, ale potem zaczęło mi wychodzić. No i spodobało się.
Marlenę zaczęto zgłaszać na zawody. Jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę, ponieważ zajmowała czołowe miejsca.
- Zajęłam m.in. pierwsze miejsce na zawodach indywidualnych w Łomży - mówi Lubińska.
Największym sukcesem jest jednak wygrana na mistrzostwach LZS. Nastolatka przyznaje, że momentami było naprawdę ciężko.
- Było trudno, ponieważ dziewczyny i chłopcy grali razem. Pamiętam, że jak zbiłam hetmana jednemu chłopakowi to tak się na mnie spojrzał, jakbym go chciała zabić - śmieje się Marlena.
Wystarczy sześć ruchów
- Dlaczego akurat szachy? Chyba dlatego, że nie mogę jednak uprawiać innych sportów - mówi wyraźnie zasmucona nastoletnia szachistka.
W przeszłości Marlena bardzo często brała udział w zawodach sportowych, ale jak sama przyznaje, z czasem nabawiła się poważnych problemów z kolanami. Po licznych kontuzjach lekarz zasugerował, aby dziewczyna dała sobie spokój z biegami. Ważniejsze było zdrowie.
- Spodobały mi się jednak te szachy. Kiedyś pokonałam przeciwnika po sześciu ruchach. Szybciej jeszcze nie dałam rady - mówi nastoletnia mistrzyni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?