- Było widać? Znaczy, że wszystko jest w porządku - żartuje prezes MOSP-u Stanisław Bańkowski. - To nie była jeszcze oficjalna prezentacja. Na nią wyślemy specjalne zaproszenia. W niedzielę próbowaliśmy tylko, czy wszystko jest w porządku. Zostały drobne poprawki, ale sprawdzian wypadł pomyślnie.
Wokół obiektu ustawionych jest sześć masztów, na których znajduje się w sumie 31 lamp. Oprócz oświetlenia przy Świętokrzyskiej zainstalowane zostały także trybuny.
Czyli niebawem na sztuczne boisko MOSP-u będą mogli wejść piłkarze? Niekoniecznie. Wszystko przez łamany kamień, którego w Polsce brakuje.
- Ale to problem wykonawcy. Ósmego, dziewiątego grudnia powinien zakończyć prace. Nie zakończył, więc za każdy dzień zwłoki zapłaci karę. Tak czy inaczej już niedługo nasz obiekt będzie oddany do użytku - zapewnia Bańkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?