- To efekt działań edukacyjnych w zakresie poprawy bezpieczeństwa na kolei, jak choćby akcji "Bezpieczny przejazd - zatrzymaj się i żyj", "Bezpieczny poniedziałek" czy prelekcji organizowanych w szkołach dla dzieci i młodzieży - ocenia inspektor Marek Sobecki z Komendy Regionalnej SOK w Siedlcach, której podlega woj. podlaskie i trzy posterunki: w Białymstoku, Suwałkach i Czeremsze.
Sprawcami wypadków na kolei są w Podlaskiem w 100 proc. kierowcy lub piesi. W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy ub.r. doszło do 12 wypadków, w których trzy osoby zginęły, sześć zostało rannych, a jedna osoba poniosła śmierć samobójczą. W tym roku wypadków na przejazdach kolejowych i tzw. "dzikich przejściach" było dwukrotnie mniej.Wsześciu zderzeniach zginęło łącznie sześć osób, trzy popełniły samobójstwo, dwie zostały ranne.
Do ostatniego tragicznego zdarzenia doszło 3 sierpnia na szlaku kolejowym Siemiatycze - Nurzec. Trzy osoby zginęły wtedy na miejscu, a czwarta zmarła w szpitalu.
SOK-iści, walcząc z kradzieżami sieci trakcyjnych, współpracują z organami ścigania. Liczba kontroli punktów skupu złomu wyniosła w tym roku blisko 330.
- Sprawcy często nie są świadomi konsekwencji swoich czynów. Wydaje im się, że to drobna kradzież kabla miedzianego. Ale jej skutki mogą być tragiczne - podkreśla Sobecki.
Funkcjonariusze ujęli w tym roku 41 sprawców przestępstw i wykroczeń.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
