Wszystkie spotkane przez nas osoby zgodnie przyznają: jest drożej! Na widok cen żywności ciężko wzdychają.
- Już dziś wyjątkowo dużo zapłaciłem za ryby, a to przecież główne danie świąteczne - mówi pan Jerzy Zdanowicz.
Skoczyły ceny głównie takich produktów, jak mąka czy cukier, które są szczególnie potrzebne w świątecznej kuchni. Więcej wydamy też na jajka. Mimo że przygotowanie Bożego Narodzenia uszczupli portfele, łomżyniacy nie będą oszczędzać.
- Święta muszą się odbyć bez względu na cenę - mówi Bożena Nowak, którą spotkaliśmy w czasie zakupów.
Jak wyjaśnia pani Barbara Cisie-wicz, nie oszczędzamy, bo na święta czekamy cały rok. Łomżanie podkreślają też, że na wigilię czekają dzieci i nie można ich zawieść.
- Co roku założenie jest takie, że będziemy bardziej oszczędni, a często wychodzi inaczej - śmieje się pan Jerzy.
Mieszkańcy naszego miasta wyjaśniają, że na Boże Narodzenie trzeba przeznaczyć od kilkuset do 1000 złotych. W tym jest już koszt prezentów i choinki. Zakupy i przygotowanie planują już na kilkanaście dni przed 24 grudnia.
- Trzeba się wcześniej przygotować. Nie lubię tego szału zakupów. Do sklepów idę wcześniej z listą produktów - wyjaśnia pani Bożena.
Jednocześnie handlowcy kuszą nas promocjami. Łomżyniacy uczulają, że okazja okazji nie jest równa i trzeba porównywać koszty.
Łomżyniacy nie chcą też korzystać z kredytów świątecznych.
- Przecież i tak musimy je później spłacić! - mówią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?