Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na utrzymanie obiektów MOSiR idą miliony. Żaden nie przynosi dochodów

PCh
sxc.hu
Żaden z obiektów sportowych, którymi administruje Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Łomży nie przynosi dochodów, a nierzadko koszty wielokrotnie przewyższają przychody - wynika z przygotowanego dla radnych sprawozdania nt. kondycji finansowej MOSiR, obejmującego okres od początku roku do końca października.

Można się spodziewać, że do basenów, stadionu itp. miasto musi dokładać, ale przytaczane w analizie sumy mogą szokować.

W najgorszej sytuacji jest Pływalnia Miejska nr 1 przy ul. Niemcewicza. Koszty jej funkcjonowania to ponad 1 mln 375 tys. zł (przypomnijmy, tylko za 10 miesięcy), a przychody - zaledwie 217 tys. zł. W omawianym okresie na tę pływalnię zanotowano 51,5 tys. wejść, z czego 23,4 tys. to wejścia bezpłatne dla uczniów. Tym samym średni przychód jednego wejścia wyniósł 7,74 zł przy kosztach 26,70 zł!

Druga miejska pływalnia, przy ul. Wyszyńskiego wygenerowała przychód w wysokości 876 tys. zł. Jednak koszty opiewają na 2 mln 780 tys. zł. Z basenu skorzystało łącznie ponad 103,6 tys. osób (17,5 tys. wejść było bezpłatnych).

Również do sezonowego basenu odkrytego trzeba było sporo dopłacić. Koszty zamknęły się kwotą ponad 35 tys. zł, przy przychodach wynoszących nieco ponad 11 tys. zł. Z kolei sezonowe lodowisko "Biały Orlik" wygenerowało koszty w wysokości ponad 100 tys. zł, przy dwukrotnie mniejszych przychodach.

Koszty funkcjonowania Stadionu Miejskiego przy ul. Zjazd w omawianym okresie wyniosły 643,5 tys. zł. Przychód - niecałe 95 tys. Na głównej płycie rozegrano 19 meczów bez oświetlenia i cztery z oświetleniem. Pobliski hostel MOSiR-u miał przychody w wysokości blisko 93 tys. zł; koszty - 216 tys. zł.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna