Kilka dni temu augustowscy kupcy zainteresowali nas sprawą przebudowy miejskiego bazaru. - Tam nic się nie dzieje - mówi Aleksander G. (nazwisko do wiadomości redakcji). - Nie ma szans, by prace zostały zakończone zgodnie z planem, czyli do końca czerwca.
Dla handlowców, to problem. Miasto na czas inwestycji wskazało im wprawdzie nowy teren, ale poza centrum. Niektórzy wynajęli prywatne posesje i tam rozstawili swoje stragany.
- Nikt nie pojedzie na obrzeża miasta na zakupy, skoro w centrum jest kilka marketów - tłumaczą. - Musimy ponosić dodatkowe koszty, by zarobić.
I dodają, że wakacje, to czas żniw. Zakupy na bazarze robią wówczas turyści.
- Nie będą nas szukać po całym mieście - zauważa G. - Dlatego zależy nam na jak najszybszym powrocie na bazar.
Kożuchowski dodaje, że choć zima pokrzyżowała wykonawcy plany, to prace można nadrobić. - Wystarczy tylko chcieć - uważa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?