Katalog dostępny jest na stronie magistratu, a także w postaci aplikacji mobilnej na smartfony. Gdy pod koniec czerwca ub. roku „Info Łomża” było prezentowane, miało być wirtualnym miejscem gdzie mieszkańcy będą mogli zgłosić awarię, ale także dowiedzieć się gdzie i kiedy organizowane są wydarzenia sportowe czy kulturalne.
Tymczasem od początku maja aż do wczoraj łomżanie i turyści mogą dowiedzieć się, że w mieście nad Narwią nic się nie dzieje. Kalendarz wydarzeń wygląda jakby o nim zapomniano.
Przez ten rok aplikacja funkcjonowała z mniejszym lub większym powodzeniem. Jednak dziś można śmiało stwierdzić, że podarowana z radością przez władze Łomży nie zaskarbiła sobie sympatii mieszkańców. No, ale jak mogła, skoro kalendarz świeci pustkami, choć imprez nie brakuje.
Z pewnością jej ułomność nikomu by nie przeszkadzała, gdyby nie fakt, że stworzona została i jest utrzymywana z pieniędzy podatników.
Wdrożenie aplikacji kosztowało 2 tys. zł. Opłata serwisowa to 500 zł brutto miesięcznie.
Na nasze pytania, czy kalendarz będzie uzupełniony i kto jest odpowiedzialny za brak wpisów o miejskich wydarzeniach - odpowiedzi z Ratusza nie uzyskaliśmy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
