Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadwykonania szpitali sięgają już 37,3 mln. Kończy się kasa na leczenie

Urszula Ludwiczak [email protected]
Nadwykonania szpitali sięgają już 37,3 mln
Nadwykonania szpitali sięgają już 37,3 mln Wojciech Wojtkielewicz
Większość szpitali wyczerpała już tegoroczne limity przyjęć chorych. Nie wiadomo co będzie dalej

Nie wyobrażam sobie, abyśmy z powodu nadwykonań musieli przestać przyjmować pacjentów - mówi Tomasz Filipowski, zastępca dyrektora w Białostockim Centrum Onkologii. - Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Właśnie rozmawiamy z NFZ o możliwości przesunięć limitów między oddziałami.

Ale tegoroczne limity w niektórych obszarach już się kończą. Dlatego pacjenci, którzy mogą czekać, muszą się liczyć z tym, że zabiegów czy porad doczekają się dopiero w przyszłym roku.

Przekroczenia są spore

Jak wynika z danych podlaskiego oddziału NFZ, od stycznia do sierpnia br. podlaskie szpitale przekroczyły umowy o ponad 37 mln zł, a poradnie - niemal o 7 mln zł. NFZ dodaje, że i w jednych i w drugich są też niewykonania, czyli zabiegi i porady, w których limit nie został wykorzystany. W lecznictwie szpitalnym to ponad 9 mln zł, a w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej - ponad 3,3 mln zł.

- Za wcześnie jest, by mówić o tym, w jakim stopniu nadwykonania będą opłacone. W pierwszej kolejności sfinansowane będą świadczenia nielimitowane i ratujące życie - zaznacza Małgorzata Jopich z podlaskiego oddziału NFZ. - Za 2011 roku podlaski NFZ opłacił w leczeniu szpitalnym nadwykonania w kwocie 24,6 mln złotych, co stanowiło 50 proc. wartości świadczeń ponadumownych.

Dyrektorzy większości placówek nie czekają na decyzje NFZ i już liczą koszty. Tym bardziej że coraz głośniej mówi się o tegorocznych kłopotach finansowych NFZ, spowodowanych mniejszym wpływem ze składek. Dlatego w obawie o swoje budżety szpitale starają się limitów za bardzo nie przekraczać, choć nie zawsze się to udaje.

- Ludzie chorują i musimy ich leczyć - mówi Adam Szałanda, dyrektor szpitala wojewódzkiego w Suwałkach, gdzie nadwykonania sięgają już 6 mln zł. - Liczymy na to, że NFZ jednak coś nam zwróci. Staramy się, aby przekroczenia umów na oddziałach nie były większe niż 3 proc. ich wartości, ale nie zawsze się to udaje. Tam gdzie trzeba ratować życie, limity się nie liczą.

W suwalskim szpitalu największe przekroczenia są na oddziałach wewnętrznym i onkologii. W białostockim szpitalu wojewódzkim, mimo liczenia kosztów, największe nadwykonania dotyczą oddziałów chorób oczu, neurologii z pododdziałem udarowym i kardiologii. W sumie w samym lecznictwie szpitalnym przekroczenia sięgają tu 1,4 mln zł - mniej niż rok temu o tej porze. Ale szpital liczy każdą złotówkę. - Od czerwca wprowadziliśmy budżetowanie kilku oddziałów i jeśli któryś przekracza limit musi mieć na to zgodę dyrektora - mówi Krystyna Kulesza-Huryń, dyrektor ds. finansowych Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Białymstoku.

Z nadlimitami borykają się też białostockie szpitale kliniczne. Ten dla dorosłych przekroczył umowy o 11,8 mln zł, a ok. 3,5 mln zł to niewykonania umów w niektórych zakresach.

- Na razie ograniczeń w przyjęciach pacjentów nie ma. Będziemy występować do NFZ o możliwość przesunięcia środków z oddziałów, gdzie są niewykonania na te, gdzie umowy są przekroczone - mówi Katarzyna Malinowska-Olczyk, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. - Najwięcej przekroczeń mamy na oddziałach wewnętrznych, gastrologii i kardiologii.

Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku przekroczył umowę na oddziałach o 2,6 mln zł, ponad milion nadwykonań jest w pozostałych zakresach. - Ale jeszcze nigdy z powodu nadlimitów nie ograniczaliśmy przyjęć pacjentów. Nawet nie musieliśmy się zastanawiać nad takim rozwiązaniem - zaznacza Helena Goździewska, zastępca dyrektora szpitala.

NFZ kontroluje

Tymczasem, jak donoszą ogólnopolskie media, kłopoty ze ściągnięciem składki powodują, że Narodowy Fundusz Zdrowia w całej Polsce zaczął weryfikację świadczeń ponadlimitowych, także tych, za które już szpitalom zapłacił.

- Elektroniczna weryfikacja świadczeń to standardowa procedura - zaznacza jednak Małgorzata Jopich. - Odbywa się na bieżąco i jest wieloetapowa. Dotyczy wszystkich świadczeń, które ujmowane są w sprawozdaniach (czyli zarówno tych opłaconych, jak i nieopłaconych). Nie można więc mówić o samej "weryfikacji nadwykonań". Z reguły wsteczne weryfikacje odbywają się po każdym kwartale i obejmują świadczenia, z których sprawozdania zostały sporządzone od początku roku. Na razie nie wiemy, czy będzie dokonywana weryfikacja świadczeń z już zakończonych umów.

Nadwykonania za pierwsze 8 miesięcy 2012 roku w podlaskich szpitalach: ogółem - 37,3 mln zł

Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku - 8,5 mln zł (dane na koniec września)
Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku - 4 mln zł
Wojewódzki Szpital Zespolony w Białymstoku-2 mln zł
Szpital Wojewódzki w Suwałkach- 6 mln zł
Białostockie Centrum Onkologii - 2 mln zł (po I półroczu)
Szpital Wojewódzki w Łomży - 2,3 mln zł (po I półroczu)

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna