Listę zarzutów otwiera zdarzenia z ul. Modlińskiej w Białymstoku. To tam w nocy z 17 na 18 marca tego roku Łukasz S. za pomocą dopasowanego narzędzia włamał się do jednego z garaży. Zabrał wiertarkę oraz... jedenaście butelek nalewki i alkoholu dobrych marek. 33-latek nie zaczął jednak fetować sukcesu przy trunkach. Ruszył w dalszą grabież. Tej samej nocy „odwiedził” jeszcze cztery inne garaże przy ul. Kraszewskiego. Tym razem odchodził z pustymi rękoma. Bo albo nie udało mu się otworzyć drzwi, albo nie znalazł nic godnego zainteresowania. Wyjątkiem były dwie lampki rowerowe.
Łukasz S. został w końcu zatrzymany. Trafił do aresztu. Teraz Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ skierowała przeciwko 33-latkowi akt oskarżenia do sądu. Jeden z zarzutów dotyczy zdarzenia z lipca. Według ustaleń śledczych S. zaatakował na ul. Warszawskiej mężczyznę. Dźgnął go nożem w szyję. Za uszkodzenie ciała oskarżonemu grozi 5 lat więzienia. Za kradzież z włamaniem - nawet 10 lat. Sąd może zaostrzyć wyrok, bo Łukasz S. odpowie za to przestępstwo w warunkach recydywy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?