MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasi ludzie w ekstraklasie

Krzysztof Sokólski, Miłosz Karbowski [email protected]
Paweł Sobolewski (z lewej) pokazał się już z dobrej strony w Pucharze Ekstraklasy. W meczu z Cracovią zaliczył dwie asysty.
Paweł Sobolewski (z lewej) pokazał się już z dobrej strony w Pucharze Ekstraklasy. W meczu z Cracovią zaliczył dwie asysty. Fotorzepa
Kraj. Wiosną z zainteresowaniem obserwować będziemy wydarzenia na boiskach ekstraklasy. W pierwszej lidze znalazło się wyjątkowo dużo piłkarzy związanych z naszym regionem.

Koronę Kolporter Kielce w przerwie zimowej zasiliło dwóch zawodników białostockiej Jagiellonii - Paweł Sobolewski oraz Michał Trzeciakiewicz. Spore oczekiwania wiązane są zwłaszcza z tym pierwszym. Asystent trenera reprezentacji Polski Leo Beenhakkera Bogusław Kaczmarek uważa nawet, że "Sobolek" będzie jednym z odkryć ligi.
- Czuję się bardzo dobrze przygotowany motorycznie do sezonu - mówi Paweł. - Rywalizuję o miejsce w składzie z Marcinem Kaczmarkiem. Obaj mamy swoje atuty. Ja, na każdym kroku, będę starał się udowodnić trenerowi, że zasługuję na grę w wyjściowej jedenastce. Nie wiem, czy znajdzie na boisku miejsce dla nas obu, to zależy od jego koncepcji.
Trener Ryszard Wieczorek już teraz ma o "Sobolku" bardzo dobre zdanie. W jednym z wywiadów radiowych mówił o nim jako o piłkarzu o "wysokiej kulturze gry i kulturze osobistej". Paweł błysnął na razie w meczu Pucharu Ekstraklasy z Cracovią Kraków. Był nieuchwytny dla obrońców i zaliczył dwie asysty. Jego zespół wygrał 2:1.
Korona walczy o mistrzostwo Polski. Jednym z jej rywali jest GKS Bełchatów (najlepszy zespół na półmetku rozgrywek). Także w ekipie Oresta Lenczyka mamy swoich ludzi. To dwójka byłych graczy ŁKS-u Browar Łomża, Rafał Boguski oraz Marcin Truszkowski. Kiedy rok temu Boguski odchodził do Wisły Kraków wydawało się, że to początek jego kariery. Na razie kończy się na siedmiu krótkich występach w ekstraklasie. "Dziki" z Wisły szybko został wypożyczony do Bełchatowa. Zimą miał trafić do Odry Wodzisław Śląski, ale ponownie wylądował w GKS-ie.
- Dobrze czuje się w Bełchatowie. Ciężko pracuję i mam nadzieję, że wiosną pokażę się pierwszej lidze - mówi Boguski.
Czy ktoś z wymienionej czwórki byłych jagiellończyków i ełkaesiaków świętować będzie mistrzowski tytuł? W czołówce tabeli panuje ogromny ścisk. W decydującej rozgrywce uważać trzeba na Legię Warszawa. No i Wisłę Kraków. W zespole "Białej Gwiazdy" też nie brakuje regionalnych akcentów. Radosław Sobolewski ma pod Wawelem ustaloną markę, a o taką dopiero zabiega Patryk Małecki. Wychowanek suwalskich Wigier coraz częściej dostaje szansę występów. Stawia na niego nie kto inny jak Adam Nawałka, do niedawna szkoleniowiec Jagiellonii.
O utrzymanie w ekstraklasie zagra Górnik Łęczna. Pewne miejsce na boku obrony w 14. ekipie tabeli ma Przemysław Kulig. Górnicy znakomicie radzą sobie w Pucharze Ekstraklasy. Pokonali w Krakowie Cracovię 2:0 i łódzki Widzew u siebie - 3:0.
- Dopiero liga zweryfikuje, na co nas stać. Najlepiej zacząć ją od wygranej w Bełchatowie z liderem - mówi "Współczesnej"Kulig.
Niestety, jego klub, zamieszany w aferę korupcyjną, tak czy siak może po sezonie zostać zdegradowany. Wówczas piłkarze Górnika będą prawdopodobnie szukali nowych pracodawców. Czy Kulig wróciłby do Jagiellonii?
- Na to pytanie odpowiedź jest jasna - odpowiada obrońca. - W moim sercu jest miejsce dla jednego klubu, z "Jotką" w herbie. Jeśli Jagiellonia awansuje do ekstraklasy, a chyba nigdy nie będzie już miała na to lepszej okazji, świetnie byłoby wrócić i grać dla wspaniałych, białostockich kibiców.
W składzie Łęcznej, oprócz Kuliga, znajduje się Paweł Głowacki, w poprzednim sezonie zawodnik ŁKS-u Łomża. "Główka" powalczy o miejsce na prawym boku pomocy.

Mówią piłkarze

Rafał Boguski - napastnik GKS BOT Bełchatów (kiedyś ŁKS Browar Łomża)
- Czeka nas trudniejsze zadanie, niż jesienią. W każdym meczu musimy dawać z siebie wszystko. Uważam, że największymi rywalami w wyścigu o mistrzowski tytuł będą Legia i Wisła Kraków. Osobiście z rundą wiosenną wiążę duże nadzieje. Nabrałem już doświadczenia i mam nadzieję, że trener będzie dawał mi szansę występów. Ostatnio przestawił mnie na prawą pomoc. Mimo odejścia Radka Matusiaka w ataku jest duża konkurencja, dlatego jestem raczej przymierzany do drugiej linii.
Łukasz Tupalski - obrońca Groclinu Grodzisk Wlkp. (kiedyś Jagiellonia)
- Trener Maciej Skorża wiele zmienił w naszym zespole. Przede wszystkim mentalność. W sparingach i Pucharze Ekstraklasy prezentowaliśmy się z dobrej strony. Ale wszystko zweryfikuje liga. Chcemy włączyć się do walki o europejskie puchary. Tabela jest bardzo spłaszczona. Poza tym furtkę zostawia Puchar Polski, w którym ciągle występujemy. Wydaję mi się, że jestem dobrze przygotowany do rundy. W pierwszych meczach mogę być pewny miejsca w wyjściowym składzie.
Paweł Sobolewski - pomocnik Korony Kolporter Kielce (kiedyś Jagiellonia)
- Trudno nie walczyć o mistrzostwo Polski, gdy na półmetku zajmuje się praktycznie ex aequo drugie miejsce. Ale skupiamy się przede wszystkim na każdym najbliższym meczu, a potem zobaczymy, co z tego wyniknie. Na pewno naszą mocną stroną jest duża siła w ofensywie. Już mecze Pucharu Ekstraklasy pokazały, że stwarzamy wiele sytuacji podbramkowych. Sporo z nich wykorzystaliśmy, ale sporo też, niestety, nie.
Przemysław Kulig - obrońca Górnika Łęczna (kiedyś Jagiellonia)
- W drużynie jest dobra atmosfera, a plotki o naszym domniemanym strajku to bzdury. Optymistycznie nie nastraja tylko fakt, że niezależnie od wyniku po sezonie Górnik zostanie prawdopodobnie zdegradowany. Być może będziemy wtedy zmuszeni szukać nowych klubów. Dlatego każdy z nas będzie chciał się pokazać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna