To o ponad 25 tysięcy więcej niż zadeklarował w poprzednim oświadczeniu.
Ponad połowę jego majątku stanowią nieruchomości. Okazuje się, że jest to chyba najlepsza forma lokowania pieniędzy. Równie chętnie w nieruchomości inwestuje bowiem drugi z najbogatszych radnych - Andrzej Wiszowaty. Nieruchomości, które należą do niego, warte są 451 tysięcy złotych.
Jedynym wyjątkiem jest nauczyciel Grzegorz Kacperski. Z oświadczenia wynika, że nie ma żadnej nieruchomości. Wojciech Kossakowski, do niedawna radny powiatu, a obecnie poseł, też nie ma mieszkania ani domu, ale posiada dwie działki i garaż.
Tylko siedmiu radnych nie ma żadnych oszczędności. Rekordzistą w ubiegłym roku został były prezes PUK Wiesław Buczko. Na "czarną godzinę" zgromadził prawie 200 tysięcy złotych. Wojciech Kossakowski ma trochę mniej - 126 tysięcy złotych. Wielu radnych za oszczędności chętnie kupuje papiery wartościowe - akcje i obligacje. W tych ostatnich nauczycielka Małgorzata Pień-kowska zgromadziła prawie 90 tysięcy złotych.
Więcej w piątek w papierowym wydaniu mazurskiej Gazety Współczesnej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?