Spis treści
Fałszywe SMS-y i próby oszustwa
Fałszywe SMS-y i wiadomości e-mail są prawdziwą plagą współczesnego, informatycznego świata. Chyba każdy posiadacz telefonu otrzymał przynajmniej raz w życiu „esemesa” z próbą wyłudzenia pieniędzy lub danych osobowych pod wiarygodnym pretekstem. Niestety przestępcy robią się w tym coraz lepsi, a swoje oszustwa przygotowują coraz bardziej starannie.
Informowaliśmy już o tym, że oszuści podszywają się pod kuriera Poczty Polskiej lub rekruterów oferujących atrakcyjną pracę. Teraz pojawiła się nowa, bardzo niepokojąca fala prób wyłudzeń - tym razem z wykorzystaniem wizerunku firmy kurierskiej InPost.
Niebezpieczny SMS od InPostu
Przypadek będę opisywać z własnego doświadczenia, gdyż wydaje mi się, że mogę być jednym z pierwszych odbiorców tej dziwnej, niepokojącej wiadomości. Dzień po dokonaniu zamówienia w popularnym sklepie internetowym i wybraniu sposobu przesyłki jako kurier InPost otrzymałem wiadomość, z której wynika, że został podany zły adres. To popularny „pretekst” w fałszywych wiadomościach i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie dalsza część tego SMS-a.
Po w oczywisty sposób fałszywym linku cyberprzestępcy rozpisali zadziwiająco skomplikowaną instrukcję dotyczącą tego, co powinien zrobić odbiorca wiadomości. Niepokojącym jest fakt, że SMS zawiera nazwę przeglądarki Safari, co wskazuje, jakoby oszuści wiedzieli, że wysyłają wiadomość na telefon iPhone. Co więcej, faktycznie czekałem na paczkę od tego przewoźnika, co nie wydaje mi się, by było zbiegiem okoliczności.
(Proszę odpowiedzieć Y, następnie zamknąć wiadomość tekstową i otworzyć ją ponownie, aby aktywować link, lub skopiuj link i otworzyć go w przeglądarce Safari. Lub odpowiedz T i zwróć paczkę sprzedawcy) – czytamy w wiadomości.
Nie wiem, do czego ma służyć ta instrukcja, ale z pewnością nie należy na nią odpisywać. Możliwe, że ściągnęłoby to z konta pieniądze, jak w przypadku SMS Premium. Z ciekawości zajrzałem jednak do podanego w SMS-ie odnośnika. Jest to fałszywa strona kuriera InPost, informująca jakoby, że paczka nie ma jak dotrzeć do odbiorcy. W celu dostarczenia paczki i zwrotu kosztów oczywiście poproszony zostałem o moje dane osobowe oraz numer konta, których znajomość pomogłaby oszustom w nielegalnym procederze.
Jak rozpoznać oszustwo?
Zobacz, jak zbudowany jest odnośnik. Na pierwszy rzut oka widać, że nie jest to nic prowadzącego do oficjalnej, bezpiecznej domeny kuriera InPost.
Jeśli już kliknąłeś w link, spójrz na stronę, do której cię doprowadził. W przypadku oszustwa jest to inlilpost.top, a nie oficjalna strona kuriera - inpost.pl.
Fałszywa strona nieco różni się od tej prawdziwej. Widać to przede wszystkim w języku, który został użyty do sformułowania treści. Każdy Polak na pierwszy rzut oka zrozumie, że jest to coś tłumaczone przez translator przez hakera, bo zdania nie mają czasami ładu i składu.
Jeśli znacie kogoś, kto może być podatny na tego typu oszustwa, podzielcie się z nim tym artykułem. Niech jak najwięcej osób będzie ostrzeżonych przed tego typu próbami wyłudzeń ze strony przestępców.
Zobacz również:
Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?