Niezbędne iskrzenie

Te niewielkie elementy decydują między innymi o tym, że silnik zaczyna pracować. Jest ich zawsze tyle, ile mamy cylindrów w silniku, czyli najczęściej cztery.

Wymieniamy cały komplet

- Świece należy dobierać do wersji silnika - zaleca Jan Wnorowski, kierownik serwisu z firmy Top Auto w Krupnikach koło Białegostoku. - Pamiętajmy, aby zawsze wymieniać komplet świeć. Nie należy robić tego pojedynczo. Jeśli wymienimy tylko jedną, to i tak wzrokowo raczej nie ocenimy w jakim stanie jest reszta świec i być może wkrótce konieczna będzie kolejna wymiana.

Świece muszą spełniać szereg wymagań, jakie zaleca producent konkretnego silnika, m.in. muszą mieć odpowiednią wartość cieplną czy też liczbę elektrod. Nie ma więc uniwersalnych świec zapłonowych, które pasują do każdego motoru.
Ceny świec zapłonowych są bardzo różne. Zaczynają się od 15 złotych, a dochodzą nawet do 120 zł za sztukę.

Jak radzi Jan Wnorowski, wymiany świec powinniśmy przeprowadzać regularnie, nie czekać, aż któraś się przepali. Warto przy tym kierować się np. datami wpisów z książki serwisowej.

Oszczędność nie popłaca

Zły stan świec może mieć fatalne skutki dla auta. Niszczone będą np. takie elementy jak cewka wysokonapięciowa. W nowych samochodach może pojawić się uszkodzenie wysokich napięć, a nawet awaria sterowania silnika. Jeśli świeca zostanie przepalona, mogą występować nawet usterki elektroniczne. Jeśli nie zapalają się kontrolki związane z zapłonem to pierwszy sygnał, że ze świecami jest coś nie tak.

Wielu kierowców obawia się, iż podczas mycia silnika świeca może zostać zamoczona. Część specjalistów odradza jednak w ogóle mycie jednostki napędowej. Inni zwracają uwagę, że można to robić, ale ze względu na dużą zawartość elektroniki w nowoczesnych silnikach, lepiej jeśli wykona to ktoś, kto się na tym zna. Przed myciem konieczne jest więc osłonięcie elementów związanych z napięciem.

- Świece we współczesnych samochodach jest bardzo trudno zamoczyć -- mówi Jan Wnorowski. - Jeśli jednak dojdzie do tego, należy wydmuchać wodę sprężonym powietrzem.

Jeżeli nasze auto nie ma zbyt skomplikowanego układu silnikowego, wymianę świec możemy zrobić sami. Niestety, w nowoczesnych silnikach, szczególnie tych w układzie V, bywa, że nie jest to możliwe, gdyż świece są zabudowane. W takim przypadku lepiej więc będzie powierzyć to zadanie doświadczonemu mechanikowi.

- Jednym z najczęstszych błędów przy wymianie świec jest ich nieodpowiednie dokręcanie -- twierdzi Jan Wnorowski. - Jeśli świecy nie dokręcimy prawidłowo i będzie ona luźno trzymała się w otworze, to w konsekwencji doprowadzi to do zepsucia głowicy. Jeżeli natomiast będzie dokręcona zbyt mocno, w efekcie może uszkodzić silnik. Właściwy moment przyjęty do dokręcenia świec to 25 Nm (Niutonometrów). Jak ktoś ma wiedzę, powinien sobie łatwo z tym poradzić.

Diesel to inna bajka

Świec zapłonowych nie ma w silnikach wysokoprężnych, gdyż nie potrzebują one takiego urządzenia jak układ wysokonapięciowy. W motorach tych montowane są świece żarowe. Ich zadaniem jest podgrzewanie komory spalania. Służą wiele długich lat i nie trzeba ich wymieniać.