- Na Bartnym Dole będziemy podstawiać zaprzęg konny do Bryzgla. Na miejscu turyści będą mieli okazję podziwiać wspaniały widok na jezioro Wigry. Inny scenariusz przewiduje dwie przesiadki - na zaprzęg konny i statek "Tryton" - informuje Stanisław Huryn, właściciel Wigierskiej Kolejki Wąskotorowej w Płocicznie.
Pierwsza przesiadka czeka zwiedzających w Zielonej Karczmie. Stąd turyści pojadą zaprzęgiem konnym na pole biwakowe "Jastrzęby". Tutaj zmienią środek transportu na statek i udadzą się w rejs po jez. Wigry. Na koniec zwiedzą Dom Pracy Twórczej na Wigrach, gdzie przebywał papież. A w drogę powrotną udadzą się busem bądź rowerem.
Dla uatrakcyjknienia podróży wzdłuż całej trasy przejazdu zostaną ustawione tablice informacyjne poświęcone bartnictwu, historii kolejki leśnej, hutnictwu oraz przewożeniu i przechowywaniu drewna poprzez zatapianie. Zwiedzanie poszczególnych przystanków będzie odbywać się z przewodnikiem. Dodatkowo w Leszczewie zostanie zainstalowana tablica o piecach wapiennych.
Obecnie kolejka kursuje dwa razy dziennie o 10.00 i 13.00 i zabiera jednorazowo ok. 20 osób. Prawdziwe oblężenie przeżywa jednak w weekendy. Przejazd trwa trzy godziny. W 2002 roku z tej atrakcji skorzystało 10 tys. turystów polskich i zagranicznych. W Płocicznie gościli już Niemcy, Duńczycy, Szwajcarzy, Francuzi, a nawet Kanadyjczycy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?